głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ciaglezabujanax3

Dotrę na sam szczyt i nikt mnie nie zatrzyma.

zaaakochana dodano: 26 listopada 2013

Dotrę na sam szczyt i nikt mnie nie zatrzyma.

Nie musisz być najlepszy ze wszystkich. Wystarczy  że będziesz trochę lepszym sobą  niż byłeś wczoraj.

zaaakochana dodano: 26 listopada 2013

Nie musisz być najlepszy ze wszystkich. Wystarczy, że będziesz trochę lepszym sobą, niż byłeś wczoraj.

Na Twojej drodze i tak będą przeszkody. Nie pozwól sobie stać się jedną z nich.

zaaakochana dodano: 26 listopada 2013

Na Twojej drodze i tak będą przeszkody. Nie pozwól sobie stać się jedną z nich.

Rozpocznij tam  gdzie jesteś. Wykorzystaj to  co masz. Zrób to  co możesz. A osiągniesz  to co chcesz.

zaaakochana dodano: 26 listopada 2013

Rozpocznij tam, gdzie jesteś. Wykorzystaj to, co masz. Zrób to, co możesz. A osiągniesz, to co chcesz.

Kochany Święty Mikołaju. W tym roku nie chce prosić cie o nowe Air maxy  o lustrzankę cyfrową  nowe ubrania  kasę czy tableta. W tym roku mam jedną prośbę. Proszę spraw  żeby osoba którą kocham już na zawsze mogła być tylko moja!     J.

jachcenajamaice dodano: 25 listopada 2013

Kochany Święty Mikołaju. W tym roku nie chce prosić cie o nowe Air maxy, o lustrzankę cyfrową, nowe ubrania, kasę czy tableta. W tym roku mam jedną prośbę. Proszę spraw, żeby osoba którą kocham już na zawsze mogła być tylko moja! / J.

Cały dzień żyłam swoim życiem. Uśmiechałam się rzadko lecz szczerze. Czasem nawet udało mi się powiedzieć coś co rozśmieszyło pozytywnie ludzi z mojego otoczenia. Uwierzysz  że po miłym dniu wróciłam do domu i zaczęłam płakać dlatego  że w ciągu tego całego dnia ani razu Jego nie widziałam?   J.

jachcenajamaice dodano: 25 listopada 2013

Cały dzień żyłam swoim życiem. Uśmiechałam się rzadko lecz szczerze. Czasem nawet udało mi się powiedzieć coś co rozśmieszyło pozytywnie ludzi z mojego otoczenia. Uwierzysz, że po miłym dniu wróciłam do domu i zaczęłam płakać dlatego, że w ciągu tego całego dnia ani razu Jego nie widziałam? / J.

Zadzwoń. Wproś się. Obejrzmy razem film.

onna dodano: 25 listopada 2013

Zadzwoń. Wproś się. Obejrzmy razem film.

Jeżeli ktoś chce odejść to daj mu odejść. Oznacza to  że już wypełnił swoją rolę w Twoim życiu.

zaaakochana dodano: 25 listopada 2013

Jeżeli ktoś chce odejść to daj mu odejść. Oznacza to, że już wypełnił swoją rolę w Twoim życiu.

Wiesz co strasznie boli? Kiedy masz przyjaciół a jak coś się stanie to zostaje tylko jedna osoba  która mieszka kawał od ciebie. Moi się posypali. I to jest śmieszne bo masz przyjaciół a co do czego to nie masz nawet z kim wyjść na spacer pogadać.     J.

jachcenajamaice dodano: 24 listopada 2013

Wiesz co strasznie boli? Kiedy masz przyjaciół a jak coś się stanie to zostaje tylko jedna osoba, która mieszka kawał od ciebie. Moi się posypali. I to jest śmieszne bo masz przyjaciół a co do czego to nie masz nawet z kim wyjść na spacer pogadać. / J.

kiedyś znowu musiał nastać wieczór  najgorsza pora dnia. pora dnia w której znów wraca wszystko. wspomnienia  złudna nadzieja  On  rodzina  Oni  szkoła  On. i wtedy jest ten moment w którym musisz sobie trochę popłakać  łzy spływające ciurkiem po Twoich policzkach. babcia mówiła ' płacz  płacz mniej wysikasz'  kiedy ja nie chcę płakać. chcę mieć zawsze smajl na twarzy. nie potrafię  nie jak jestem sama. bezradność  cholerna bezradność.   ej ogarnij

ej_ogarnij dodano: 24 listopada 2013

kiedyś znowu musiał nastać wieczór, najgorsza pora dnia. pora dnia w której znów wraca wszystko. wspomnienia, złudna nadzieja, On, rodzina, Oni, szkoła, On. i wtedy jest ten moment w którym musisz sobie trochę popłakać, łzy spływające ciurkiem po Twoich policzkach. babcia mówiła ' płacz, płacz mniej wysikasz', kiedy ja nie chcę płakać. chcę mieć zawsze smajl na twarzy. nie potrafię, nie jak jestem sama. bezradność, cholerna bezradność. / ej_ogarnij

Zabawne  że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia  coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa  próbuję  ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz  przyciągam do klatki piersiowej  bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości  rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca. esperer

definicjamiloscii dodano: 22 listopada 2013

Zabawne, że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia, coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa, próbuję, ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz, przyciągam do klatki piersiowej, bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości, rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca./esperer
Autor cytatu: esperer

 Żaka podaj piwo temu gościowi przy końcu   rzucił kumpel.  mam obsuwe  sam nalej  odrzuciłam  gdy nagle usłyszałam  prosił specjalnie o Ciebie . zatrzymałam się  i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze  i uśmiechał się do mnie   z tym samym błyskiem w oku  który pamiętam sprzed kilku lat  gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego  podając mu piwo.  wróciłaś   powiedział  po czym zaczął na żarty opieprzać mnie  że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut  po czym wyskoczyłam z tekstem: czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się ani na chwilę . uśmiechnął się  położył na bar pieniądze za piwo  po czym wstając dodał: kocham sentymenty  a Ty jesteś moim   i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę  wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę  i uświadamiając sobie  że właśnie to w Nim uwielbiałam   zagadkowość  która zawsze tak bardzo mnie intrygowała.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 listopada 2013

"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć