głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chuj_ci_do_tego

miłość nie przychodzi sama i od tak. żeby mówić o miłości najpierw trzeba się zakochać. od zakochania do miłości bardzo długa droga. trzeba poznać drugą osobę od podszewki  trzeba być we wszystkich chwilach z nią  nie obok niej. a wreszcie trzeba zrozumieć słowa  kocham Cię  i wypowiedzieć je z pełną świadomością i radością trwałości  kiedy będziesz pewien na tysiąc procent  że za kilka dni Ci się to nie zmieni. tak właśnie powstaje miłość.

nfrej dodano: 12 lipca 2010

miłość nie przychodzi sama i od tak. żeby mówić o miłości najpierw trzeba się zakochać. od zakochania do miłości bardzo długa droga. trzeba poznać drugą osobę od podszewki, trzeba być we wszystkich chwilach z nią, nie obok niej. a wreszcie trzeba zrozumieć słowa `kocham Cię` i wypowiedzieć je z pełną świadomością i radością trwałości, kiedy będziesz pewien na tysiąc procent, że za kilka dni Ci się to nie zmieni. tak właśnie powstaje miłość.

boli tak mocno  że aż sie zwijasz. i nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym. i tak bardzo potrzebujesz żeby był blisko.. właśnie teraz kiedy wiesz  że blisko nie będzie już nigdy.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

boli tak mocno, że aż sie zwijasz. i nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym. i tak bardzo potrzebujesz żeby był blisko.. właśnie teraz kiedy wiesz, że blisko nie będzie już nigdy.

żadnych zmian   żadnych kroków do przodu . marna egzystencja z prądem   a czasem pod prąd   ale zawsze w złym kierunku . nie umiem żyć i nie umiem setki innych rzeczy . w dodatku zero ambicji   zero motywacji . niedługo sama będę wyglądała jak zero   bo tyję od samej herbaty i suchego chleba . ironia losu   którego przestałam być kowalem z powodu słabego czucia w rękach . więc nawet nie wezmę się w garść   żeby uniknąć kolejnego upadku na deski   kolejnego rozbicia i składania się na nowo . ile razy można ? a ile trzeba ? może ja już nawet nie wstaję ? może leżę i przyrastam do podłogi ? zapuszczam w niej korzenie i twardnieję . królewno z drewna   zapukaj do mnie   zobacz jak pusto i głucho   jak martwo ..

nfrej dodano: 11 lipca 2010

żadnych zmian , żadnych kroków do przodu . marna egzystencja z prądem , a czasem pod prąd , ale zawsze w złym kierunku . nie umiem żyć i nie umiem setki innych rzeczy . w dodatku zero ambicji , zero motywacji . niedługo sama będę wyglądała jak zero , bo tyję od samej herbaty i suchego chleba . ironia losu , którego przestałam być kowalem z powodu słabego czucia w rękach . więc nawet nie wezmę się w garść , żeby uniknąć kolejnego upadku na deski , kolejnego rozbicia i składania się na nowo . ile razy można ? a ile trzeba ? może ja już nawet nie wstaję ? może leżę i przyrastam do podłogi ? zapuszczam w niej korzenie i twardnieję . królewno z drewna - zapukaj do mnie , zobacz jak pusto i głucho , jak martwo ..

Wspomnienia zagnieżdżają się gdzieś w umyśle i dają możliwość powrotów. Malutkie i niezniszczalne mówią o tym  że bywają te najpiękniejsze chwile i najpiękniejsze na świecie pożegnania.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

Wspomnienia zagnieżdżają się gdzieś w umyśle i dają możliwość powrotów. Malutkie i niezniszczalne mówią o tym, że bywają te najpiękniejsze chwile i najpiękniejsze na świecie pożegnania.

coraz częściej czułam  że nie potrafię wyrazić słowami  tego  co chciałabym. mojej całej  niepotrzebnej nikomu miłości.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

coraz częściej czułam, że nie potrafię wyrazić słowami, tego, co chciałabym. mojej całej, niepotrzebnej nikomu miłości.

Nagle coś się kończy  jakby runął tobie świat   Pragniesz cofnąć czas na próżno.  Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans   Słów na które już za późno.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat, Pragniesz cofnąć czas na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, Słów na które już za późno.

proszę o zwolnienie  o usprawiedliwienie mojego 'nie mogę'

nfrej dodano: 11 lipca 2010

proszę o zwolnienie, o usprawiedliwienie mojego 'nie mogę'

pan jej nie zawiódł. pan ją skrzywdził. a tego nie da się cofnąć.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

pan jej nie zawiódł. pan ją skrzywdził. a tego nie da się cofnąć.

Wiele razy o tym marzyła. O miłości  o prawdziwych pocałunkach  zazdrosnych koleżankach  nocnych spacerach przy akompaniamencie świerszczy  o ciepłych dłoniach  nieśmiałych uśmiechach  spełnianiu pragnień i czerpaniu garściami z drzewa szaleństw. Marzyła o przymknięciu kotary ciężkich powiek pod naciskiem czyjś miękkich warg  o głośnym  przyjemnym śmiechu matki  którego nigdy nie słyszała  a który miał podkreślić jedynie to  jak bardzo się zakochała  i w końcu o tym jednym jedynym uczuciu spełnienia  jakie mógłby dać jej ktoś  dla kogo chciałaby budzić się każdego ranka. Przepadło. Tak jak jasne światło otulające pokój  gdy wyłączymy z prądu lampkę. Gdzieś na drodze między umysłem a sercem zapanowała ciemność. Wiele rzeczy chciała zaplanować  jednak teraz wiedziała  że za późno zabrała się za notowanie wszystkich wschodów i zachodów słońca. Wiedziała  że będąc tak słabą  igrać z losem nie można   wszystko przepadło  nawet wiara w miłość.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

Wiele razy o tym marzyła. O miłości, o prawdziwych pocałunkach, zazdrosnych koleżankach, nocnych spacerach przy akompaniamencie świerszczy, o ciepłych dłoniach, nieśmiałych uśmiechach, spełnianiu pragnień i czerpaniu garściami z drzewa szaleństw. Marzyła o przymknięciu kotary ciężkich powiek pod naciskiem czyjś miękkich warg, o głośnym, przyjemnym śmiechu matki, którego nigdy nie słyszała, a który miał podkreślić jedynie to, jak bardzo się zakochała, i w końcu o tym jednym jedynym uczuciu spełnienia, jakie mógłby dać jej ktoś, dla kogo chciałaby budzić się każdego ranka. Przepadło. Tak jak jasne światło otulające pokój, gdy wyłączymy z prądu lampkę. Gdzieś na drodze między umysłem a sercem zapanowała ciemność. Wiele rzeczy chciała zaplanować, jednak teraz wiedziała, że za późno zabrała się za notowanie wszystkich wschodów i zachodów słońca. Wiedziała, że będąc tak słabą, igrać z losem nie można - wszystko przepadło, nawet wiara w miłość.

I wracając do domu po naszej nocnej wycieczce rowerowej około godziny 12 zerknęłam na niebo. O.! Spadająca gwiazda. I mimo tego  że od dwóch dni nie dałeś jakiegokolwiek znaku życia moje życzenie było jasne. Być z Tobą. Wiadomym jest  że się nie spełni. Ale to była moja pierwsza myśl po zobaczeniu zjawiska ‘spadającej gwiazdy’. Tak automatycznie.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

I wracając do domu po naszej nocnej wycieczce rowerowej około godziny 12 zerknęłam na niebo. O.! Spadająca gwiazda. I mimo tego, że od dwóch dni nie dałeś jakiegokolwiek znaku życia moje życzenie było jasne. Być z Tobą. Wiadomym jest, że się nie spełni. Ale to była moja pierwsza myśl po zobaczeniu zjawiska ‘spadającej gwiazdy’. Tak automatycznie.

w dzień kiedy mieliśmy się spotkać  a ty nie odpisywałeś  moi dobrzy znajomi wyrwali mnie na nocną przejażdżkę rowerową. Przy dymie nikotynowym i gorzkim smaku piwa pozwolili mi zapomnieć jak mnie dziś wystawiłeś. Siedziałam z nimi bezczelnie na opuszczonej mleczarni tuż przed Twoją miejscowością. Leżeliśmy wszyscy przytuleni na betonie  wpatrując się gwiazdy i opowiadając sobie jakie to mamy pojebane życie.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

w dzień kiedy mieliśmy się spotkać, a ty nie odpisywałeś, moi dobrzy znajomi wyrwali mnie na nocną przejażdżkę rowerową. Przy dymie nikotynowym i gorzkim smaku piwa pozwolili mi zapomnieć jak mnie dziś wystawiłeś. Siedziałam z nimi bezczelnie na opuszczonej mleczarni tuż przed Twoją miejscowością. Leżeliśmy wszyscy przytuleni na betonie, wpatrując się gwiazdy i opowiadając sobie jakie to mamy pojebane życie.

A pamiętasz jak było fajnie  a pamiętasz jak się śmialiśmy z naszej głupoty  a pamiętasz jak Aga posikała się w majtki  a pamiętasz jak mowiłam że zawsze juz tak będzie  a pamiętasz że cię nigdy nie okłamalam  a pamiętasz co mi odiecywałeś? Ja pamiętam wszystko  słowo w słowo. Pamiętam nawet jak mówiłeś że ty będziesz zawsze to wszystko pamiętał.

nfrej dodano: 11 lipca 2010

A pamiętasz jak było fajnie, a pamiętasz jak się śmialiśmy z naszej głupoty, a pamiętasz jak Aga posikała się w majtki, a pamiętasz jak mowiłam że zawsze juz tak będzie, a pamiętasz że cię nigdy nie okłamalam, a pamiętasz co mi odiecywałeś? Ja pamiętam wszystko, słowo w słowo. Pamiętam nawet jak mówiłeś że ty będziesz zawsze to wszystko pamiętał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć