Boli. Okropnie boli. Ale tym razem jest inaczej. Nie ma łez, drżących ust i rąk. Jest po prostu cicha rozpacz i trudność w złapaniu oddechu / i.need.you
Czekałam cały dzień. Nie napisałeś.Ani "Wesołych" ani cokolwiek.Nic.Na prawdę masz mnie na tyle w dupie, że życzeń nie możesz złożyć ?! NO NIE ROZUMIEM.