 |
nie daję sobię rady, ale to nie znaczy, że się poddaję. szukam po prostu sposobu, by uporac się z tym wszystkim zawalając sobie głowę tysiącami myśli, ułoży się. zawsze się układa..
|
|
 |
przecież odżyję w piątek, po to by umierac każdego następnego dnia.
|
|
 |
Ponownie czuję się najgorsza, kolejny raz przechodzę przez to samo, znowu powróciłeś do mojego życia w nieco inny sposób niż zazwyczaj. Nie było tym razem uśmiechu, sympatii w oczach, nie zapukałeś ostrożnie nie chcąc mnie zranic, nawet już nie udawałeś. Wjebałeś się po prostu do mojego życia, sprawdziły się moje wszystkie lęki, popatrz- znowu odchodzę. Umieram i tak, zabijasz mnie. Sama siebie zniszczyłam, pierdolone love story na durnym skype. Jebac to, zawsze będę ponad tym. Nawet po śmierci.
|
|
 |
nienawidzę tego dźwięku, ale mam go. kolejny raz, mimo tej nienawiści włączam utwór kojrzarzący mi się z Tobą i cierpie. kurwa.. znowu wracasz.
|
|
 |
Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce. Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem.. Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego.
|
|
 |
musisz być silna, bo nikogo nie obchodzi że posypał Ci się świat, straciłaś kontrolę nad łzami, i nie dajesz rady ich zatrzymać.
|
|
 |
Chcę romansu jak z Pamiętnika, miłości takiej jak w Romeo i Julii, historii takiej jak w Szkole uczuć...
|
|
 |
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
 |
...można nie spać przez cały tydzień, przepłakać całą noc, stracić głowę z miłości i nikt niczego nie zauważy.
|
|
 |
Jasne kurwa, obraź się jeszcze.
|
|
 |
JESTEM NIEZDECYDOWANA. NIE WIEM CZEGO CHCE OD ŻYCIA. MAM CZASEM DZIWNE FAZY I ODCHODZĘ BEZ POWODU. KŁÓCĘ SIĘ DLA ROZRYWKI I ZBYT CZĘSTO RANIĘ LUDZI.
|
|
 |
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz " kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro.
|
|
|
|