| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dlaczego to wszystko wróciło... wyjdź wyjdź wyjdź z mojego głowy! |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Leżąc w łóżku, wtulała głowę w poduszkę. próbowała odnaleźć w sercu ich wspólne chwile, by po zamknięciu powiek, we śnie, przeżyć je jeszcze raz.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Za młoda na miłość . Za wybredna na zauroczenie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | odezwij się czasem. Ciekawa jestem, gdzie i z kim teraz umierasz... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i serce jakoś tak wolniej bije... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam nadzieję, że to miłość |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po jakimś czasie tylko ból jest dla nas inspiracją, tą naszą małą wielką prawdą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zabiłam Cię w sercu, ale olałam żałobę, teraz pozostaje mi w to tylko uwierzyć.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I gdy bez kontroli wbrew własnej woli dołujesz, weź pij i zapomnij. Czas leczy rany, więc czas Cię oswoić, pierdolić to, zapij, zabij, zapomnij |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nienawidzę siebie za to, że nadal jesteś moim wszystkim choć jesteś już nikim.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chociaż już sporo minęło ,to nadal pamiętam te słodkie usta, delikatne dłonie i cudowne oczy, które prosiły o więcej |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Idealni faceci nie istnieją. Jest tylko masa chłopaków przypominających Twojego byłego... |  |  |  |