 |
jest coś trwalszego w życiu niż dziwki i forsa, na przykład spróbuj z banknotem usiąść i spalić lolka, sobie wyobraź Ty i banknot ujarani wokół Ti i banknot no i cztery ściany. / O.S.T.R
|
|
 |
Słowa ostre jak skalpel płyną ze zdartych gardeł.
|
|
 |
delikatnie podniósł mnie i posadził na kuchennym stole. jego czekoladowe tęczówki mieniły się wszystkimi kolorami tęczy, śmiały się. zaprezentował ząbki, swój firmowy, flirciarski uśmiech, nie miałam jak ugiąć kolan, przecież siedziałam. pocałował mnie delikatnie, poczułam lekki dotyk na prawym policzku, cudowne głaskanie. motylki zawirowały, serce waliło, jak by miało wyskoczyć. odsunęłam go od siebie, nie spodziewał się tego. spojrzałam, trochę z dystansu. -'kocham Cię'-wyszeptałam-'i będę, już na zawsze.'
|
|
 |
jestem jak drzewo. nie olbrzymie, a takie, które da radę jakoś przesadzić. jest z tym wielki kłopot, ale jednak jest to wykonalne. jutro zaczynam żyć od nowa, obawiam się tego bardziej niż trzy lata temu. wtedy byłam dzieckiem, dziś młodą kobietą. nowa szkoła, nowi znajomi, nowe otoczenie. przyjaciele Ci sami. On ten sam. kłopoty? prawdopodobnie takie jak w gimnazjum. tłum zawistnych dziewcząt próbujących zrobić mi krzywdę, za to, że zbieram najlepsze kąski. tyle, że dziś mam na to wszystko wyjebane, bo ambicje kierują mnie ku gwiazdom, a przyszłość planuję z jednym mężczyzną, nie potrzebni mi inni.
|
|
 |
Pamiętasz jak przywrócić światło w moich oczach.
|
|
 |
Nauczyłam się żyć wpół przytomna
A teraz chcesz mnie jeszcze raz.
|
|
 |
Straciłeś miłość, którą kochałam najbardziej
|
|
 |
Dlaczego mleczna czekolada jest w kolorze Twoich oczu? Wiesz coś o tym może? : >
|
|
|
|