głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chocolateex

Wyjmuję kartkę i pierdolę skutki wiesz co narysuje ziomek? Butelkę wódki !Zrywam się z krzesła on tonie w radości   kurwa mało co nie straciłem przytomnosciNa jebanym stole stoi jebana butelka przez ten jebany ołówek jestem cały w nerwach .

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

Wyjmuję kartkę i pierdolę skutki wiesz co narysuje ziomek? Butelkę wódki !Zrywam się z krzesła on tonie w radości , kurwa mało co nie straciłem przytomnosciNa jebanym stole stoi jebana butelka przez ten jebany ołówek jestem cały w nerwach .

jeżeli kopiujecie ode mnie teksty to podpisujcie

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

jeżeli kopiujecie ode mnie teksty to podpisujcie ;/

Dochodzę do wniosku  że najrozsądniejszym wyjściem  byłoby Cię  zabić.świadomość  że pozbyłam się Ciebie  na własne życzenie  jest bardziej satysfakcjonująca  niż ta  że odszedłeś  pomimo mojej woli.   imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

Dochodzę do wniosku, że najrozsądniejszym wyjściem, byłoby Cię, zabić.świadomość, że pozbyłam się Ciebie, na własne życzenie, jest bardziej satysfakcjonująca, niż ta, że odszedłeś, pomimo mojej woli. / imaginejszyn

dyskoteka szkolna  siedziała pod ścianą  chłopak ją zostawił  znajome poszły w tango  przyjaciół nie miała  zamknięta była  chciała sama tańczyć  ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny  najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca  naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy  lecz tego dnia wyglądała nienormalnie  kusząco  ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze  obsypanej brokatem  po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie  po jednym tańcu był drugi  kolejny  następny. randka  dwie  dziesięć  za jedenastą pocałunek  miłość na całe życie.   imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

dyskoteka szkolna, siedziała pod ścianą, chłopak ją zostawił, znajome poszły w tango, przyjaciół nie miała, zamknięta była, chciała sama tańczyć, ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny, najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca, naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy, lecz tego dnia wyglądała nienormalnie, kusząco, ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze, obsypanej brokatem, po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie, po jednym tańcu był drugi, kolejny, następny. randka, dwie, dziesięć, za jedenastą pocałunek, miłość na całe życie. / imaginejszyn

Uważaj na facetów  maleńka. To takie dziwne stworzonka  którzy magią swoich oczu potrafią wyczarować uśmiech przez łzy  miłość po grób i wieczne oddanie. Ale te dziwne stworzonka  mają tendencję do wieszania sobie majtek kolejnych naiwniaczek  które uwierzyły w ich  kocham Cię  ślicznotko   na ścianach   jak trofea myśliwskie.   imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

Uważaj na facetów, maleńka. To takie dziwne stworzonka, którzy magią swoich oczu potrafią wyczarować uśmiech przez łzy, miłość po grób i wieczne oddanie. Ale te dziwne stworzonka, mają tendencję do wieszania sobie majtek kolejnych naiwniaczek, które uwierzyły w ich "kocham Cię, ślicznotko", na ścianach - jak trofea myśliwskie. / imaginejszyn

Prawdziwy mężczyzna nie chodzi z plastikową dziewczyną bez mózgu  chociaż byłaby najpiękniejsza na świecie Za to w zupełności zadowoli go sympatyczna  inteligentna dziewczyna z własnym stylem. Prawdziwy mężczyzna nie musi być umięśniony  może być lekkim misiem czy chudzielcem z wystającymi żebrami. Prawdziwy mężczyzna nie musi mieć ponad stu osiemdziesięciu centymetrów  ale gdy ma więcej niż sto osiemdziesiąt to świetnie. Prawdziwy mężczyzna to ktoś  kto nie da skrzywdzić kobiety  potrafi zachować się stosownie do swojego tytułu. Prawdziwy mężczyzna jest inteligentny  sympatyczny i czuły. Prawdziwego mężczyzny od dawna szukam.   imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

Prawdziwy mężczyzna nie chodzi z plastikową dziewczyną bez mózgu, chociaż byłaby najpiękniejsza na świecie Za to w zupełności zadowoli go sympatyczna, inteligentna dziewczyna z własnym stylem. Prawdziwy mężczyzna nie musi być umięśniony, może być lekkim misiem czy chudzielcem z wystającymi żebrami. Prawdziwy mężczyzna nie musi mieć ponad stu osiemdziesięciu centymetrów, ale gdy ma więcej niż sto osiemdziesiąt to świetnie. Prawdziwy mężczyzna to ktoś, kto nie da skrzywdzić kobiety, potrafi zachować się stosownie do swojego tytułu. Prawdziwy mężczyzna jest inteligentny, sympatyczny i czuły. Prawdziwego mężczyzny od dawna szukam. / imaginejszyn

jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie tętna. trzeci na zapomnienie. następny  który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli .  imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie tętna. trzeci na zapomnienie. następny, który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli ./ imaginejszyn

a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali  czekała .. miała nadzieję  że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła  że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie.  imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali, czekała .. miała nadzieję, że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła, że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie./ imaginejszyn

i tu siedemnasta litera polskiego alfabetu wcale nie oznacza miłości  czy Twojego imienia. tu oznacza m e l a n ż o w a n i e. nic więcej. więc nie szukaj ukrytego sensu w moim 'm. ♥' w opisie.   imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

i tu siedemnasta litera polskiego alfabetu wcale nie oznacza miłości, czy Twojego imienia. tu oznacza m e l a n ż o w a n i e. nic więcej. więc nie szukaj ukrytego sensu w moim 'm. ♥' w opisie. / imaginejszyn

obejmowałeś mnie ramieniem   na sobie miałam twoją bluzę   która sięgała mi do kolan   palce miałam brudne od czekolady   a na środku chodnika zatrzymałeś się   żeby mnie pocałować . i to cudowne   że tyle dorosłych ludzi się uśmiechało od ucha do ucha na nasz widok .   imaginejszyn :

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

obejmowałeś mnie ramieniem , na sobie miałam twoją bluzę , która sięgała mi do kolan , palce miałam brudne od czekolady , a na środku chodnika zatrzymałeś się , żeby mnie pocałować . i to cudowne , że tyle dorosłych ludzi się uśmiechało od ucha do ucha na nasz widok . / imaginejszyn :)

Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie  nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham'  bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić  imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić/ imaginejszyn

biegła za Nim. łzy mieszały się z padającym deszczem.   poczekaj!   krzyczała  jednak nadal szedł przed siebie  długimi krokami.   wiem wszystko!   odkrzyknął tylko w odpowiedzi. traciła nadzieję na to  że kiedykolwiek Go dogoni. tym bardziej  że będzie chciał z Nią rozmawiać.   pozwól mi wyjaśnić!   prosiła  totalnie bezradna. zatrzymał się  i odwrócił.   co wyjaśnić? widziałem. wszystko widziałem. jak mogłaś tak perfidnie kłamać  że coś do mnie czujesz?   w Jego oczach ewidentnie  tkwił ból. nareszcie Go dogoniła  miała szansę wyjaśnić  ale czy to miało sens?   wybacz.   tylko na to  było ją stać. podeszła do Niego  chcąc dać buziaka.   daruj sobie.   powiedział  odpychając Ją od siebie. usiadła na chodniku  i patrzyła jak odchodził. spieprzyła wszystko.  imaginejszyn

imaginejszyn dodano: 7 listopada 2010

biegła za Nim. łzy mieszały się z padającym deszczem. - poczekaj! - krzyczała, jednak nadal szedł przed siebie, długimi krokami. - wiem wszystko! - odkrzyknął tylko w odpowiedzi. traciła nadzieję na to, że kiedykolwiek Go dogoni. tym bardziej, że będzie chciał z Nią rozmawiać. - pozwól mi wyjaśnić! - prosiła, totalnie bezradna. zatrzymał się, i odwrócił. - co wyjaśnić? widziałem. wszystko widziałem. jak mogłaś tak perfidnie kłamać, że coś do mnie czujesz? - w Jego oczach ewidentnie, tkwił ból. nareszcie Go dogoniła, miała szansę wyjaśnić, ale czy to miało sens? - wybacz. - tylko na to, było ją stać. podeszła do Niego, chcąc dać buziaka. - daruj sobie. - powiedział, odpychając Ją od siebie. usiadła na chodniku, i patrzyła jak odchodził. spieprzyła wszystko./ imaginejszyn

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć