 |
I cały czas będę miała nadzieje że jeszcze wrócisz. Wrócisz kiedy ona zniknie, straci dla ciebie sens.. Wrócisz i będzie tak jak kiedyś - pamiętasz? Będziemy spędzać wspólnie wieczory, oglądając filmy które lubisz. Będziesz mnie gilgotał do łez po czym słodko całował w usta i mówił że mnie kochasz. Znów będziesz miał moje zdjęcie na tapecie swojego telefonu, które tak lubiłeś. Będziesz pisał na "dzień dobry" i "dobranoc". Będziemy wspólnie jeść obiady i po prostu będziemy.. rozumiesz? BĘDZIEMY. / Dżamajka♥
|
|
 |
|
Ja w sukience, On w dresach. Ja samotna z pogniecionym sercem po ostatnim czasie, On w związku. Ja z masą słów na ustach, On słuchający mnie z uśmiechem. Chłodno, trochę rapu, ręka muskająca się o rękę. Rozmowy o niczym, o wszystkim, o przeszłości, o nas. Niepoprawni, ze świadomością, że mieliśmy się jeszcze za mało. Mając zupełnie różne światy i mając już dla kogo się starać, potencjalnie dla kogo żyć. Nie; trzeba było namieszać. Trzeba było wszystko spieprzyć i budować na nowo, inaczej. Zranić, zerwać, zakończyć, patrzeć na ból i odbierać żal. Szczerze? Najlepsze, co mogliśmy zrobić.
|
|
 |
Tyle razy nazwałam ją kurwą widząc ich razem, tylko dlatego, że miała coś, czego ja nie dostałam. / KFY.
|
|
 |
Tak przykro mi jest, kiedy mówiłeś mi w oczy, że nam razem było dobrze. / Dżamajka♥
|
|
 |
Człowiek zawsze, ale to zawsze będzie kochać swoją pierwszą miłość. Chociaż chcielibyśmy ją wyrzucić ona na zawsze pozostanie w sercu. Można to nazwać wiązaniem na całe życie. Nawet jeśli Cie ona zraniła, przyniosła dużo bólu, przyprawiała cie o łzy, zawsze będziesz ją kochać, nawet jeśli to ciupinkę tam na dnie serca. / Dżamajka♥
|
|
 |
Pamiętała ból, ale mimo wszystko ryzykowała dalej.
|
|
 |
"Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie."
|
|
 |
Uczucia nie mają daty ważności.
|
|
 |
To jest mężczyzna, któremu możesz opowiedzieć życie bez obawy, że podsumuje to słowem "hała", z którym możesz siedzieć o 4 rano na ławce,palić papierosy i patrzeć na wschód słońca, a potem on zwyczajnie odprowadza Cię do domu i ani przez chwilę nie próbuje dobrać się do Twoich majtek, choćbyś nawet sama tego chciała, facet który docenia,nie rzuca tanimi tekstami, rozmawia z dziewczynami tak naprawdę, inteligentny i niezwykle w tej swojej inteligencji seksowny, bardzo męski i cholera, do tego romantyczny. Myślałam, ze nie spotyka się już takich facetów, byłam przekonana, że nie istnieją, że wyginęli,dawno zniknęli w tym pokoleniu gorszym od holokaustu, wśród psychofanów: air max'ów, żyletek, Słonia, amfy, rurek, szybkich najebek, oralnego seksu, zbyt luźnych ubrań, ruchania w kiblach, i innego gówna;że wszystkich omamiły podprogowe przesłania krzyczące "masz być chujem!" emitowane skąd tylko się da;ale On istnieje, jest tutaj, pieprzy wszystkie chore normy i co najważniejsze - jest mój
|
|
 |
Szczerze? Gdybyś mi teraz powiedział, że mnie kochasz sama nie wiem czy bym się cieszyła, czy płakała, czy chuj wie co.
|
|
 |
Nigdy nie pojmiesz jak moje ''zawsze'' potrafi być dosłowne.
|
|
 |
Żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens.
|
|
|
|