O jedno zdanie powiedziałem za dużo. Z powodu mojej głupoty jej już nie ma, wyszła trzaskając drzwiami, a z oczu wyroniły się łzy. Chciałem wytłumaczyć to, przecież nie miałem nic złego na myśli, nie wytrzymam w tej samotności bez jej dotyku, głosu i zapachu. Strasznie żałuję i nie wiem co mam robić.
|