 |
moja odwaga gdzieś znikła, prysła z dnia na dzień jak szczęście. nie mam już siły by ratować cokolwiek. płaczę , gdy ktoś powie mi coś co mi nie pasuje, a nie pasuje mi większość spraw. chciałabym się ulotnić , być niewidocznym powietrzem, albo chciałbym uciec gdzieś daleko i poznać nowych ludzi. chciałabym odilozować się od samej siebie. / samowystarczalna
|
|
 |
no tak, jestem jaka jestem, nigdy nie zmienię się dla Ciebie. jeżeli chcesz możesz mnie kochać, jeżeli nie - droga wolna, leć sobie do innej, która będzie gotowa to zrobić. nie będę Ci ulegać , ponieważ jestem uparta i potrafię walczyć o swoje. ale mogę obiecać Ci jedno - będę kochać Cię, pomimo Twoich wad. / samowystarczalna
|
|
 |
niektórym ludziom mogłabym pogratulować szczerości, niektórym tego, że są fałszywi, innym mogłabym podziękować za to, że sprawiają , że się uśmiecham, że dzięki Nim moja spieprzona psychika wciąż funkcjonuje, podziękować mogę też mojej przyjaciółce , że zawsze jest przy mnie, niektórym kumplom dziękowałabym za to, że czasami rozśmieszają mnie tak, że ze śmiechu boli mnie brzuch. a wiesz za co mogłabym podziękować Tobie? za płacz, przy którym ledwo mogłam złapać oddech. / samowystarczalna
|
|
 |
czy Ty wiesz co to prawdziwa przyjaźń? przecież Ty tylko myślisz o tym z kim dzisiaj się przylizać. / samowystarczalna
|
|
 |
a dziś z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jak dla mnie to oni mogą się pieprzyć.. / samowystarczalna
|
|
 |
to nie tak miało wyglądać. przecież mieliśmy spędzać ze sobą każdą wolną chwilę, mówić sobie o wszystkim i doradzać sobie w najmniej ważnych sprawach. mieliśmy sobie pomagać i kochać do utraty tchu. wspólnie spędzony czas miał być nie zapomniany, Nasze uczucie miało być wyjątkowe. szkoda, że wszystko co sobie wyobraziliśmy będąc w pierwszym tygodniu związku , prysło - tak po prostu. / samowystarczalna
|
|
 |
no bo fakt, może jestem bardziej poważna niż kiedyś, ale Ty przez to na tym korzystasz, ponieważ dzięki temu darze Cię dojrzalszą miłością.. / samowystarczalna
|
|
 |
bo wiesz, dla mnie to wszystko było takie banalne. przecież uśmieszki , słodkie buziaczki, jakieś wieczorne spacery, czy też, patrzenie w gwiazdy i proszenie ich o to by spełniły się Nasze marzenia nie można nazwać inaczej. ale uwierz, że właśnie do tych banalnych chwil najbardziej chciałabym wrócić.. / samowystarczalna
|
|
 |
jednego dnia patrzy na mnie, szczerze się uśmiecha, słodzi i wszystko jest idealnie. następnego w pierwszą minutę spotkania zaczyna robić awantury o byle co. i, gdyby nie przyzwyczajenie do Jego zachowania , już dawno bym z Nim nie była../ samowystarczalna
|
|
 |
nie wiem może jestem jakaś dziwna, że mimo bólu. który mi wyrządziłeś, ja wciąż jestem przy Twoim boku. może jestem odrobinę naiwna, wierząc , że zmienisz swoje postępowanie. może i jestem w Tobie zakochana, skoro na takiego skurwysyna jak Ty patrzę z miłością w oczach. / samowystarczalna
|
|
 |
pewnego razu spojrzałam w oczy starszej pani. w Jej oczach widać było ból, smutek i cierpienie. do teraz nie wiem czemu, ale miałam wtedy wyrzuty sumienia. w sercu zrobiło się dziwnie, a do oczu napłynęły łzy. nie chciałabym nigdy w życiu powtórzyć tej sceny../ samowystarczalna
|
|
|
|