 |
|
nie wiem czy to ważne, ale lecę na Ciebie :D
|
|
 |
|
żyjemy dla takich chwil. dla tych mężczyzn. dla takiego szczęścia.
|
|
 |
|
Dziś leżę brudna, poniżona, w krwawych łzach skąpana...
A zgwałcona miłość tuli moje serce.
|
|
 |
|
jestem.
- jutro też będziesz?
- i jutro. i pojutrze. i zawsze.
- taa. jej też tak mówiłeś?
|
|
 |
|
milion myśli, a umysł tylko jeden.
|
|
 |
|
możesz być tym pieprzonym no lifem, graj ciągle w te gry z dalekiego wschodu , ale moje uczucia względem ciebie się nie zmienią!
|
|
 |
|
ręka ma dość, a strzykawka pełna, jebnij ostatni raz w tą żyłe, łyknij daniellsa i idź spać, żurawska.
|
|
 |
|
amfetamina w moich żyłach przestaje działać, powoli wracam do siebie - bez ciebie..
|
|
 |
|
I tak stałam w oknie z nożem, i wyczekiwałam kiedy będziesz szedł.
|
|
 |
|
miałam szczęście przed samą twarzą, będąc z natury zimną suką oplułam je jak pluje się, gdy coś wpadnie do buzi.
|
|
 |
|
trzymając butelkę Daniellsa osunęła się po ścianie, jej ręce drżały a serce krwawiło.
|
|
 |
|
22:22 - kolejny łyk wódki za niego, fałszywych przyjaciół i za życie.
|
|
|
|