 |
z fajnej imprezy nie urywa się przed północą /na wspólnej
|
|
 |
– Dziś się bałem
– Dziś?
– Tak. Bałem się, ze cię stracę / KRÓL LEW
|
|
 |
wiesz co robić gdy ktoś zapyta Cię o coś, na co nie chcesz udzielić odpowiedzi? Spójrz mu prostu w oczy i uśmiechnij się mówiąc "A co byś chciał usłyszeć? "
|
|
 |
śpij długo, mało pracuj, dużo zarabiaj
|
|
 |
wszystko dzieje się po coś
|
|
 |
czytaj więcej książek, uwierz w miłość z tanich romansideł.
|
|
 |
nie znam odpowiedzi na najprostsze pytania, więc nie zadawaj trudnych pytań.
|
|
 |
nie wiem co myśleć, nie wiem co czuję, nie wiem co robić.
|
|
 |
|
istnieje wielkie zapotrzebowanie na osobną czcionkę do sarkazmu!
|
|
 |
Zamykam oczy i słyszę te same schematy:
"Cześć, jak się czujesz, papa, trzymaj się."
Wszystko zmienia się w jedną wielką paplaninę.
Dosłownie o niczym takie bla bla bla. /fisz
|
|
 |
-Choć porozmawiamy o trzeciej w nocy
-Dlaczego o trzeciej?
-Bo w tedy jesteśmy zbyt zmęczeni aby kłamać. /?
|
|
 |
jest blisko. wystarczająco blisko, żebym czuła jego oddech. lewą dłonią dotyka mojej twarzy. obejmuje mnie swoją drugą ręką. lekko. bardzo lekko. jakby bał się, że każde jego dotknięcie sprawi mi ból, że mnie zrani, obojętnie w jaki sposób. nie chciał tego. z drugiej strony, czułam jak zaciska pięść. chciał złapać mnie o wiele mocniej. żebym nie uciekła. nigdy. żebym go nie zostawiła. patrzył się na mnie. czułam jego wzrok, lecz nie uniosłam głowy. nie chciałam patrzeć mu w oczy. nie chciałam zobaczyć tego co tam było. a był strach przed samotnością. była to jedyna rzecz, przed którą musiałam go chronić. był to jeden z moich najważniejszych obowiązków. jego miłość...czułam ją. zawsze. bez względu na to czy był tuż obok czy wiele kilometrów ode mnie. kochał mnie. / mojekuurwazycie
|
|
|
|