 |
gdyby nie to zniknąłby mi wreszcie z oczu płacz, a z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać
|
|
 |
wszyscy jesteśmy mordercami
|
|
 |
sto tysięcy dni nieskończonego szczęścia
|
|
 |
bycie sobą powinno nazywać się bohaterstwem w tych czasach.
|
|
 |
po latach możesz powiedzieć jej, że znasz ją na wylot
|
|
 |
nie jestem perfekcyjna, ale potrafię kochać nad życie
|
|
 |
każdej nocy marudzę, błagam, proszę, żeby nie odchodził. czy smutek będzie jedynym kochankiem, którego będe mogła nazwać moim własnym?
|
|
 |
nie jest mi przykro. po prostu szkoda, że tak łatwo przyszło ci zniszczyć to, na co tak długo musieliśmy pracować.
|
|
 |
na dworze dzisiaj czuć chłód, taki jak od Ciebie CZĘSTO czuć, na trawie nie ma szronu, ale w sercu jest lód
|
|
 |
nie chce czuć nic, polej mi wódki, zapije pamięć i chuj z tym
|
|
 |
raperem nie jesteś mordo jak nagrasz numer szkoda, że pół kraju tego nie rozumie :D
|
|
|
|