 |
- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.
|
|
 |
"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "
|
|
 |
Powoli nie daje rady, wypalam sie , psychika zaczyna ostro szwankować. Spadam na dno, jestem w miejscu, w którym nigdy nie chciałam się znaleźć.. Najchetniej zrobiłabym sobie przerwe od życia, czy coś... / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Szczerze? Mam już naprawdę dość tej jebanej samotności! / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Moje serce wyrywa się z klatki piersiowej, daje znak przez wewnetrzny wrzask, że potrzebuje troche ciepła, otulenia, czułości i szczypty miłości. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Śmieje się, ale wewnątrz nie czuje żadnej radości. W oczach pojawiają się łzy, ale w środku nie czuje smutku. Tak jakby moje ciało i dusza były daleko od siebie, w innych miejscach, jakby były rozdzielone. Czego potrzebuje by to zmienić? Nie chce nie czuć nic, chce poczuć cokolwiek prawdziwego. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Mówi się, że "taki już ten świat", ale to nieprawda. Świat jest taki, jaki sami sobie budujemy
|
|
 |
I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń, bo marzenia są najświętszą częścią nas samych, tą częścią, w której na zawsze pozostajemy dziećmi, częścią najczystszą, niezależnie od tego, co człowiekowi może się w życiu przytrafić.
|
|
 |
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam. .
|
|
 |
z pozoru? wszystko wygląda normalnie, ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy, niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę, która łączy ich na taki sposób, że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna, ponieważ nie wiem, która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę, a po paru dniach okaże się, że to był najgorszy błąd mojego życia, bo straciłam ludzi, na których mi zależy? a zaś z drugiej strony, jaką mam mieć pewność, że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań, chwil niepewności, niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę, która nie będzie przepełniona nienawiścią, żalem, łzami i złością..? przecież można to zrobić, przyjaciele tak robią, prawda? tylko, że wszyscy muszą tego chcieć...
|
|
 |
Fajki i alkohol to nie najlpeszy sposób na szukanie
szczęścia, ale przyjemniejszy. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Ja się zmieniam, ludzie się zmieniają, świat się zmienia, poglądy się zmieniają, wszystko się zmienia, tylko jedno pozostaje niezmienne - wspomnienia. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
|
|