 |
|
Choć uczucia znikły, przebiły jak igły się przez nas, co by było gdybym nigdy jej nie znał .
|
|
 |
|
Wiesz, najważniejsze by znaleźć w sobie sile, by poczuć czym sie żyje .
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest gdy odchodzi ktoś bliski ? Odchodzi na zawsze a nie pakuję walizki.
|
|
 |
|
Szukałaś tego klucza od lat, pasuje jak nikt, co z tego jeśli nie mam szans..
|
|
 |
|
to mój wybór, na chuj wy tu, będę potrzebował rady to spytam rodziców albo nie wiem, przeczytam na necie kurwa tysiąc poradników
|
|
 |
|
jebane szczęście, przybądź tu wreszcie, wciąż tylko deszcze... nie rozumiesz mnie, BO NIE CHCESZ
|
|
 |
|
Nie miej nawet przez sekundę żadnych wątpliwości, czy tęsknię.
|
|
 |
|
jestem lepszy bez ciebie, bardziej niż Ty, bardziej niż wiesz.
|
|
 |
|
Sram na zdanie większości, większość to idioci. Mam farta, nie jestem sam, wkurwienie nas jednoczy
|
|
 |
|
Nie puszczać korzeni, lecieć jak liść na wietrze,
I trzymam to na uwięzi chce byś czuła się bezpiecznie.
|
|
 |
|
Ale idę jak wiem, jestem stały w uczuciach,
Zawzięty skurwiel, jak to mówią do trzech razy sztuka,
|
|
 |
|
Bóg mi świadkiem, chciałbym żyć tu normalnie,
Na poważnie, ale bywa nieprzewidywalnie,
|
|
|
|