 |
Mógłbym spróbować zakryć ból, wyjmując z kieszeni kilka
Uśmiechów, które kiedyś próbowałaś już rozkleić
Gdzieś po kilku z pośród setek moich twarzy
Albo czekać na to co się zdarzy / małpa♥
|
|
 |
' Klnąć jeszcze głośniej i jeszcze częściej
Albo odejść, nie mówiąc nic więcej / małpa♥
|
|
 |
Siedzę z wielką niechęcią, nie wiem co się ze mną dzieję, przecież jest idealnie.. Ale, jakoś strasznie brakuje mi bólu, cierpienia. W każdej chwili, ruchu szukam chociaż odrobinę zła, tęsknie za tym . /rebelliouspincess
|
|
 |
Mówiłeś , że nie poradze sobie bez ciebie , stocze sie na samo dno i każdy dzień kończyć będę błagając Boga o twój powrót , że nigdy nie pokocham nikogo tak jak ciebie . Szkoda że nie wiesz jak bardzo się myliłeś . | choohe .
|
|
 |
Moje nałogi ? muzyka i ty. Każda z tych rzeczy, zaćpana raz, uzależnia na dobre /rebelliouspincess
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie. / "Zespoły napięć" - Wiśniewski.
|
|
 |
Nie pierdol, że nie potrafisz kochać. Każdy potrafi. Nie każdemu się chce.
|
|
 |
czasem po prostu zaczyna się układać ♥ | choohe .
|
|
 |
odsunięte drzwi od szafy ukazują rąbek szarej bluzy, przecież już tak dawno miałam pozbyć się twoich ubrań, nadal za wymówkę biorę to że są na najwyższej z półek. ulubiony kubek, z resztką zimnej kawy, postawiony na krawędzi parapetu, gdy w pośpiechu wtorkowego ranka wychodziłeś do pracy, stoi, czekając ze mną z nadzieją że wrócisz. trzymam w dłoni zapalniczkę, wysuwam fotografie spod łóżka, które co noc zbierają moje łzy, z zamiarem spalenia ich. zamiast tego, zapalam kolejnego papierosa. znów mam chęć wyjścia z domu, przekręcenia kluczyka w zamku dwa razy i przez przypadek zgubienia ich, zostawiając włączony gaz, żelazko i prostownicę. ubraniu najwygodniejszych adidasów i pójścia byle gdzie. wrzuceniu telefonu do Warty, zatopieniu jego, tak samo jak własnych uczuć. absurd. tak byłoby lepiej, ale zbyt bardzo obawiam się życia, takiego zupełnie bez ciebie. / slaglove
|
|
 |
|
dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.
|
|
|
|