|
"Jeżeli w tym momencie płaczesz lub się uśmiechasz lub się tniesz, lub zagryzasz wargę i masz błysk w oczach, lub bawisz się włosami, lub siedzisz samotnie, lub tęsknisz, lub czujesz się niepotrzebny, lub nawet oddychasz, wiedz że Cię kocham i myślę o Tobie, kochanie."
|
|
|
"Aby słów szczędzić wsadziła mu do ust język, klub pełny oni pomiędzy stęsknieni tańczyli dirty dancing."
|
|
|
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania. I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
|
On jest człowiekiem wartym moich uczuć
|
|
|
"Słuchaj, kochanie, to nie tak, kocham cię, kocham cię każdą swoją żyłą, każdym swoim włosem, obojgiem oczu i uszu, dziurkami nosa, skoliozą, paranoją, próchnicą, mózgiem, stopami, jesteś dla mnie wszystkim, klejnocie, góro cukru, kocham cię."
|
|
|
Za dużo zjebów. Za mało naboi.
|
|
|
|
Potrzebuję uczucia, ale mogą też być browary.
|
|
|
Nawet gdyby jego obecność była trucizną. Zostałabym przy nim do momentu, aż umrę.
|
|
|
Mówić komuś dlaczego go kochamy to tak jak próbować wytłumaczyć jak smakuje zwykła woda.
|
|
|
nie wypadało już myśleć pozytywnie,być silnym - żyć dalej tym przeklętym,beznadziejnym życiem w jakiejś absurdalnej normalności,tak jakby nadal było coś,czego można by się trzymać,jakaś nadzieja i sens
|
|
|
Miałam kiepski dzień, lepiej do mnie nie podchodź, poznaje smak życia i jest raczej gorzko
|
|
|
Od tej pory wszystko było wspólne: oddechy, czas, powietrze, ciało.
|
|
|
|