 |
Bo przecież muszę gdzieś być, coś robić muszę, choćby obijając się o ścianę, w tym wszystkim co tęsknota się zwie za Tobą, a być nią nie może
|
|
 |
" Nie wiedzieć nic, niczego nie nauczać, nie chcieć niczego, nie czuć nic - spać i ciągle spać: to dzisiaj moja chęć jedyna. Nikczemne to, obmierzłe, ale uczciwe życzenie..."
|
|
 |
" jak zrywać mosty to razem z przęsłami
jak szarpać ziemię to razem z trzęsieniem
jak się całować to tylko do utraty
gruntu pod ciałem i nad ciałem nieba
jak pić to mocno dużo i na przekór
jak wielbić ciszę to wielbić garściami
jak znikać w tłumie to bardzo po cichu
jak pieprzyć wszystko to pieprzyć na amen "
|
|
 |
" To, że jesteś tam gdzieś mi nie wystarcza. To znaczy cieszę się, że Cię odnalazłam, że jesteś, że istniejesz, że łączy nas absolutna magia, naprawdę, cieszę się. Ale to dla mnie za mało. Ja muszę Cię mieć obok, na wyciągnięcie ręki, na pogłaskanie policzka, na muśnięcie warg, na długie milczące spojrzenie. Muszę, rozumiesz? Muszę "
|
|
 |
Boję się zapamiętywania momentów, kiedy nie mam pewności, że ich nie stracę, że za chwilę nie będą jedynie blizną, kolejną z tych po małych ranach, które życie a może po prostu ja zrobiłam sobie gdzieś w środku. Boję się tych dobrych chwil, tuż po tych gorszych. Boję się najmniejszych z emocji i boję się uczuć. Tak, wiem, może to głupie, przepraszam. Jednak, kiedy tracisz w życiu to na czym Ci zależy, za co być może w jednej chwili bez zastanowienia oddałbyś życie, cholera, tracisz to, co kochasz to wszystko inne się zmienia. Zmieniasz się Ty. Nie wiem czy mogłabym powiedzieć, że nie potrafię już ufać, czy, że po prostu momentami się tylko waham. Nie chcę czegoś na zamianę, w zastępstwie i po raz kolejny na chwilę. Nie chcę, rozumiesz? Bo kiedy nie tylko się otwierasz, ale i otwierasz swoje serce, chcesz aby wszystko było przede wszystkim dobrze. By wszystko się udało. By było, trwało i nie kończyło się mimo wszystko. Boję się o Ciebie, o Twoje "kocham", o siebie i serce. Boję się o na
|
|
 |
Nie jestem idealna, ale kocham Cie z całego serca.
|
|
 |
Obiecaj mi, że nic się nie zmieni, bynajmniej na gorsze.
|
|
 |
Miłość to trucizna. Jej smak jest słodki, ale zabije cię niezawodnie.
|
|
 |
Za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko. Będzie tak, ja wierzę w to głęboko.
|
|
 |
Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.
|
|
 |
Bo najpiękniejsze jest to, że się poznaliśmy.
|
|
 |
Chcę czuć dotyk Twoich dłoni, chłodnych dłoni i wiem, że mogę się w nich schronić, chociaż są mniejsze od moich.
|
|
|
|