 |
|
nie chcę spać, nie chcę jeść. kocham Cię.
|
|
 |
|
Czujesz jaki ból potrafi sprawić miłoość, złamane serce boli bardziej niż złamana kość .
|
|
 |
|
szkoda, że nie ma między nami już nawet słów.
|
|
 |
|
Mój stan na dziś - coś pomiędzy przytul mnie a spadaj !
|
|
 |
|
nie pytaj czemu lubię czekoladę. przypomnij sobie, jakiego epitetu użyłam do określenia koloru Twoich oczu.. wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
|
jednak lubię być masochistką. mój kotek drapie mnie, zadając mi ból, jednak nadal się z nim bawię i go kocham. tak samo jest z Tobą. mimo tego, jak bardzo mnie ranisz, to i tak nie zmienie mojego uczucia do Ciebie.
|
|
 |
|
niby nic , a tak to się zaczęło. xD
|
|
 |
|
i zabijam muchy z nienawiścią do Ciebie!
|
|
 |
|
nieodzajemniona miłość tego nawet raffaelo nie opisze .
|
|
 |
|
siedziałam, a przed sobą miałam kartkę w kratkę. Obok leżał czarny długopis. Wyciągnęłam rękę i chwyciłam go, po czym zamknęłam oczy i rozkoszując się marzeniami i fantazjami budowanymi gdzieś w mojej podświadomości, uśmiechałam się bazgrząc coś po kartce z zeszytu. Kiedy już niby skończyłam otworzyłam oczy i spojrzałam co takiego narysowałam. Dziwne - pomyślałam. Ale w jednej chwili ogarnął mnie stan euforii. Na kartce było napisane Twoje imię i to aż trzy razy, a obok małe serduszko, niezbyt kształtne i idealne, ale zawsze serduszko. Dopiero po chwili zorientowałam się, że w moim świecie nie liczy się już nic więcej prócz Ciebie.
|
|
 |
|
ja w końcu pękne, wybuchne, roz***e coś lub kogoś, ja już nie mogę, nie daje sobie rady. nie mogę. mam DOSYĆ! dosyć..
|
|
 |
|
- Opowiedz nam coś o sobie.
- Dzień dobry, jestem miłość moją matką jest pomyłka a ojcem przypadek, mówić dalej?
|
|
|
|