 |
kiedyś myślałam , że cię kocham . ale .. kiedyś myślałam też , że jeśli nie zjem obiadu porwą mnie kosmici . no wybacz .
|
|
 |
upijałam się , żeby przypomnieć sobie moment , w którym mnie kochał . w stanie trzeźwym wiedziałam , że taki nigdy nie istniał ..
|
|
 |
wróciła do domu . na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino . ' napij się ze mną ' – powiedziała , patrząc w uśpione niebo . ' wypijmy za moją niespełnioną miłość . '
|
|
 |
taka z ciebie elo , że aż joł . xd
|
|
 |
nie chodziło mi o twój zachwyt moją osobą . byłeś jednym z tych ' zimnych drani ' , którzy mnie interesują . ale teraz wybacz , za bardzo zmiękło ci serce .
|
|
 |
jestem oazą spokoju . pierdolonym , kurwa , zajebiście wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora .
|
|
 |
łzami zaszły jej oczy . drżały jej wargi . łamiącym się głosem powiedziała , że miłości nie ma .
|
|
 |
byli parą idealną . on wlewał , ona wylewała . on wódkę , ona łzy .
|
|
 |
- chciałabym się kochać z Tobą podczas deszczu , burzy , gdzie pioruny oświetlają nasze ciała , a wiatr ociera się delikatnie o nasz zapach . - więc w czym tkwi problem ? , - nie ma deszczu i nie ma nas .
|
|
 |
- kocha mnie . - skąd to wiesz ? , - bo wie o mnie wszystkie najgorsze rzeczy , a mimo to trwa obok .
|
|
 |
- wiesz , mogę mieć tu każdego , na którego spojrzę . - więc w czym problem ? , - on jedyny nie patrzy . a właśnie jego chcę .
|
|
 |
może go nie kocham , tak - to prawdopodobne , że tylko go lubię , ale ciągle o nim myślę i zastanawiam się co robi i jak się czuje , czy wszystko mu się udało , czy myśli o mnie tyle co ja o nim .
|
|
|
|