 |
Wiesz czasem jest dobrze pomarzyć.Rzeczywistość rozczarowuje.
|
|
 |
Kiedys tak po prostu trzeba będzie odejść .
|
|
 |
I prosisz Boga o koniec wszystkiego .
|
|
 |
Nieskończona ilość blizn psychicznych .
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie./ koffi
|
|
 |
Rzeczą, której nienawidzę w sobie najbardziej, jest to, że jestem słaba. Za szybko wybaczam, bo nie umiem żywić urazy, za szybko się zakochuję, jestem podatna na zranienie, nie umiem wytrwać w swoich postanowieniach. Przejebane.
|
|
 |
Zaufanie jest jak papier, raz zgięty nie może być znów idealny.
|
|
 |
moi przyjaciele. jest ich czworo. dwóch nieco wyższych od pozostałych, ale to w sumie nie ma znaczenia. niżsi są nieco starsi ode mnie. łatwo dostosowują się do tego, czego chcę. mam ich zawsze blisko siebie, potrafią mnie pocieszyć w każdej chwili. szkoda tylko, że nie umieją mówić, bo to głośniki do wieży.
|
|
 |
Ciężko widzieć cię z inną i mieć świadomość, że należysz właśnie do niej...
|
|
 |
lubiłam czuć Twój zapach na moich ubraniach...
|
|
 |
Ten jeden pocałunek, który Ci skradłam utrzymuje moją duszę i serce.
|
|
 |
Dobrze mieć kogoś, kto poprawia ci humor samą swoją obecnością nawet o tym nie wiedząc.
|
|
|
|