|
Jak to możliwe, że w jednej chwili, osoba najbliższa Twojemu sercu staję się tak zimna i obca?
|
|
|
Kolejny raz zasypiałam że łzami pod powiekami. Czy to ma sens? / Nataalii
|
|
|
Zastanawiam się nad ponownym byciu samą. Myślę nad tym, ale nie jestem przekonana. Boże, ale kto ma o tym wiedzieć jak nie ja?! / Nataalii
|
|
|
- Rozmawiacie ze sobą? - Spytała zerkając na mnie swoimi mądrymi oczami. - Nie. Już Ci mówiłam, że nie. Jest głupia to niech będzie. - Burknęłam odwracając wzrok od starszej kobiety. - Wiesz, że to nie prawda. Nie możesz oceniać jej w ten sposób. Kochasz ją i nie zapominaj o tym. Poza tym ona może wyznaje inne wartości niż Ty i u niej na pierwszym miejscu jest miłość. Nie masz prawa krytykować i podważać wartości innych ludzi, pamiętaj o tym dziecko.- Skrzywiłam sie na dźwięk tych słów, prawdy którą usłyszałam - I nie zapominaj co do niej czujesz. - Dodała cicho wychodząc z kuchni. / rebel angel
|
|
|
Zobaczysz, jeszczez tego wybrnę, nie będzie dziury w niebie, pamięć - jak szybę - wytrę. - Agnieszka Osiecka
|
|
|
Samotność obdziera mnie z ciała, truje mą duszę, topi mnie łzami. / Nataalii
|
|
|
Upiłam się myślami o szczęściu. / Nataalii
|
|
|
Życie to nie kolejny słodki romans jak w koreańskiej dramie, życie to pogrzeb kolejnych marzeń. / Nataalii
|
|
|
Jestem tak bardzo samotna, że chyba zaraz umrę. / Nataalii
|
|
|
Moje wymarzone miejsce na ziemi nie ma stałych współrzędnych geograficznych, przesuwa się wraz z tobą i jest dokładnie między twoim lewym ramieniem i uchem.
|
|
|
Zastanawiam się po co wróciłam na studia. I tak częściej mne tam nie ma bo siedzę wiecznie u lekarza albo jetem zbyt słaba, by wyjść z domu. A teraz czekają mnie prace do napisania i odrabianie tych wszystkich godzin. Chciałam trwać w normalności ale chyba się nie da dłużej udawać. / rebel angel
|
|
|
Zdałam sobie sprawę, że ja też wyląduje na tym cmentarzu i to całkiem niedługo, biorąc pod uwagę to, co zgotował mi Wszechświat. / rebel angel
|
|
|
|