 |
You show me places that I've never been. /
Pokazujesz mi miejsca, w których nigdy nie byłam .
|
|
 |
a dziś puszcza do mnie oczko, trzymając inną za rękę.
|
|
 |
jesteś jak potężny deser z ogromną ilością bitej śmietany. jak już się na Ciebie skuszę to nie mogę się oprzeć. zaczęło się na papierosie. skończyło na butelce wina, wyłączonym telefonie i zamkniętych drzwiach. chciałam Cię tylko zasmakować, a skończyło się na tym, że zjadłam Cię w całości krusząc przy tym na całe swoje życie.
|
|
 |
zdradę jesteś w stanie wybaczyć. bo Ci zależy. bo nie chcesz go stracić. ale świadomości, i cichych szeptów Twojej podświadomości w kółko powtarzającej Ci, że dotykał jej dokładnie tak samo jak Ciebie - nie uciszysz.
|
|
 |
największą ironią jest fakt, że nawet w najgorszym momencie mojego życia byłbyś pierwszą i zapewne jedyną osobą na uśmiechnięcie do której bym się zdecydowała.
|
|
 |
nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.
|
|
 |
możesz mieć pewność, że Ci na nim zależy, kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą, a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.
|
|
 |
Ciągle zapominam jak bardzo nie jesteś już mój. Ty także mi nie przypominaj.
|
|
 |
Tyle straciłam, z obawy przed utratą...
|
|
 |
Miłość - wszędzie jej pełno, a każdemu jej brak.
|
|
 |
' Zgadzam się z Tobą - z każą racją . Zrobię na przekór z premedytacją . '
|
|
 |
a gdy powiedział mi,że chce spróbować z inną, że ją kocha, poczułam się szczęśliwa i spokojna, bo już wiedziałam na czym stoje . zrozumiałam , że zakończyło się to czekanie przed zaśniecięm na sms'a który i tak nie nadchodził , że skończyły się smutki i niepokoje kiedy go nie było, kiedy się nie odzywał .
to wszystko.
|
|
|
|