 |
Kłopoty to stan przejściowy zawsze, ale jestem z tobą w nich
|
|
 |
serce wrażliwe jest jak oczy shih tzu, nie zaznam w nocy dziś snu, nieprawda, że nie wierzę w nic już
|
|
 |
w życiu nie chodzi o to, by mieć wszystko, czego się pragnie ale o to, by pragnąć wszystkiego, co się ma
|
|
 |
Chcę Cię. Z każdą wadą. Z każdą zaletą. Z każdym żartem. Z głupimi pytaniami. Z wszystkimi przyzwyczajeniami. Z każdym nawykiem. Z wszystkimi grymasami na twarzy. Z marudzeniem. I wszystkimi złośliwościami. Chcę Cię. Nawet, gdy ciężko nam ze sobą wytrzymać. Gdy obrażamy się na siebie na 5 min. Chcę Cię. Z wstawaniem w południe. Z każdym przytuleniem, nawet gdy udaje, że nie chcę. Z każdą niespodzianką. Z cierpliwością. I kiedy jej już brakuje. Z każdym problemem, z którym sobie poradzimy. Chcę Cię. Gdy się budzę. I gdy zasypiam. Gdy dzwonisz z pytaniem czy za Tobą tęsknie.Gdy oglądamy horrory chociaż oboje się boimy.Z najmniejszymi gestami. Chcę cię z wszystkim, bo bez tego wszystkiego nie byłbyś już taki mój! Nie byłabym taka szczęśliwa.
|
|
 |
"Gdy słyszysz tupot na schodach, możesz się domyślać wszystkiego, ale nigdy nie myślisz o tym, że to czas ucieka. A ja ostatnio coraz częściej mam takie wrażenie. Pewnie dlatego, że ludziom samotnym czas ucieka za dwoje."
|
|
 |
"Chciałbym to wytłumaczyć,lecz nie umiem. W takich chwilach to sam siebie nie rozumiem”
|
|
 |
Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam, ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka chwil…
|
|
 |
"Boję się pamięci o tych wszystkich ludziach, z którymi coś mnie łączyło, a z którymi rozdzieliło mnie milczenie."
-J. Borszewicz
|
|
 |
dwa lata temu byłem pełen życia, potem było kilka razy kiedy chciałem szczerze zdychać
|
|
 |
Bo na tym właśnie polega MIŁOŚĆ - na kłóceniu się i godzeniu, na wytykaniu sobie błędów i przebaczaniu, na milczeniu i rozmowie, na słuchaniu i mówieniu, na pewności i zwątpieniu, na byciu razem i byciu daleko od siebie. Jeśli potrafimy pomieścić w sobie i zrozumieć te skrajności to znaczy, że dojrzeliśmy do kochania drugiej osoby i bycia kochanym.
|
|
 |
mimo, że masz kilka cech które się pokrywają, ale to każda kobieta w jakimś stopniu jest do siebie podobna. możne tak jak wszystkie tuszujesz rzęsy z otwartą buzią, w pierwszej kolejności malujesz paznokcie u prawej ręki czy po powrocie związujesz włosy w luźny kucyk, jest w Tobie coś, co powoduje, że jesteś inna niż wszystkie. Masz swoje dziwactwa. Upodobania. Zainteresowania. Specyficzne poczucie humoru, oczy o nieokreślony barwie i wspaniałe włosy. Piegi, mimo, że jestes brunetką, niesamowite policzki, dodające Ci uroku. Plamy na brzuchu które układają się w nieokreślony kształt. Wcale nie jesteś jak wszystkie. Nie musisz mieć tony pudru na buzi i błyszczyku na ustach. Być może Twoje piersi są małe, ale są prawdziwe. Są Twoje. I możesz myśleć, że jesteś "taka jak inne" ale tak naprawdę jesteś Inna on nich wszystkich.
|
|
 |
Zdawało mi się, że każdy wie dokąd ma iść i co ma robić, tylko ja jeden nie
|
|
|
|