 |
pamiętam kiedy oboje mieliśmy trudny dzień. nic nam nie wychodziło. z racji podobnych nastrojów i podobnego nastawienia do życia postanowiliśmy się spotkać, by posiedzieć w milczeniu, przy bitach. doskonale też pamiętam, że to właśnie milczenie poprawiło mi wtedy humor. nie było żadnych pytań w stylu ' co Ci jest? mogę Ci jakoś pomóc?' tylko parapet, za oknem deszcz i melodie napływające z głośnika. dziękuję.
|
|
 |
Wspomnienia mnie zaatakowały. Nagle.
|
|
 |
jeżeli na czymś ci zależy, a jest zakurzone, to nie kupujesz nowego, podobnego, lecz ten nagromadzony kurz wycierasz. więc tak samo zrób z miłością.
|
|
 |
Najgorsze są chwile, kiedy zamykasz oczy, a wspomnienia wracają i nic nie jest w stanie Ci pomóc, nawet ulubiona czekolada, ani przyjaciółka. Łzy spływają po Twojej twarzy i czujesz tą pieprzoną bezradność, która rozsadza Twoje wnętrze.
|
|
 |
Słowo 'miłość' nie figuruje w moim słowniku. To za bardzo boli.
|
|
 |
To boli, ale ja nigdy nie okazuje bólu.
|
|
 |
Miłość, ona nie istnieje są tylko łzy i tony chusteczek.
|
|
 |
'Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz .?
|
|
 |
-dlaczego patrząc przez okno widzimy najczęściej tylko jedną spadającą gwiazdę?
-bo ktoś przeznaczył tę jedną gwiazdkę specjalnie tylko dla nas.
|
|
 |
Stara prawda indiańska.Urwij facetowi penisa zanim ten zrobi ci dziecko.
|
|
 |
Wielu facetów mi się podoba, kilkunastu mnie kręci a na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach.
W paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie.
Jednak kochać, mogę tylko tego jednego i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.
|
|
|
|