 |
wiesz, jak to jest, gdy Twoje serce przebywa kilka kilometrów od Ciebie? nie wiesz co robić, łzy mimowolnie ciekną po Twych policzkach, oglądasz zdjęcia i przytulasz się do rzeczy przesyconych zapachem ukochanych męskich perfum, palisz, papieros za papierosem.
|
|
 |
jeśli kochasz, to akceptujesz. całą, nie połowę. powinieneś choć spróbować, skinąć palcem, by było lepiej – cokolwiek. ja za nas dwoje nie dam rady.
|
|
 |
patrz, doczekałeś się dnia, w którym nie mam już uśmiechu na ustach .
|
|
 |
byłoby świetnie gdybym dawała radę tak jak nie daję.
|
|
 |
po jakimś czasie tylko ból jest dla nas inspiracją..
|
|
 |
Nie lubiła swojego uśmiechu bo nie lubiła niczego co sztuczne.
|
|
 |
Stanęła przed lustrem i uświadomiła sobie, że jej oczy gasną.
|
|
 |
-Kochanie wiesz że skradłeś mi serce ? -nie będziesz mnie kurwa od złodziejów wyzywać, szmato.
|
|
 |
-Mogę cię o coś zapytać? Dlaczego wybrałaś właśnie jego? -Ja go nie wybrałam. -Jak to? -Myślisz, że wybrałabym kogoś kto myśli tylko o sobie? Ma mnie gdzieś i rani na każdym kroku? -A ja myślałam że ty go kochasz. -Kocham chociaż nie powinnam. -Ale wcześniej mówiłaś, że… -Tak, wiem co mówiłam. Jednak wybór nie ma nic wspólnego z miłością. Miłość przychodzi nawet kiedy jej nie chcemy. Taka już jest. Sprawia, że się zakochujemy zwykle w niewłaściwych osobach. -Czyli on jest niewłaściwy? -Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo
|
|
 |
Jeśli Ci zależy, to mi to powiedz . Jeśli nie - po prostu nie rób mi nadziei. / internet
|
|
 |
Nie mam dłużej siły zmagać się z jego obojętnością. Poddaje się.
|
|
|
|