 |
ten, kto uznał, że czasy studenckie są najlepszym okresem w życiu człowieka, musiał być naćpany, dzień po imprezie, ewentualnie chory psychicznie. / tonatyle
|
|
 |
studia = zero życia prywatnego, żadnych chorób, nieprzespane noce, niedożywienie, załamania psychiczne. / tonatyle
|
|
 |
|
Boję się, że odejdzie. Boję się, że to znowu tylko kolejna gra, że choć teraz tak cudownie, to jutro możemy się skończyć. Patrzę na niego i widzę faceta, który sprawia, że coś niebezpiecznie drga w okolicach mojego serca. Patrzę na kogoś, kto będzie robił z siebie głupka, bylebym tylko się uśmiechnęła, no i cholera jasna, kiedy mnie przytula to tak jakby wszystko inne przestawało mieć znaczenie, bo oto on może zaradzić wszystkiemu. Potem odwracam się i widzę przeszłość, ten cwaniacki uśmieszek tego, który kiedyś złamał wszystkie dane obietnice, a ja do dzisiaj spłacam te długi i nie potrafię zaufać./esperer
|
|
 |
niezależnie od tego, jaką podejmiesz decyzję, jeśli jest ona właściwa, uzyskasz spokój duszy. / net {przeróbka tonatyle}
|
|
 |
czasem nieświadoma sytuacji cieszysz się z czegoś, co następnego dnia znika bez śladu. / tonatyle
|
|
 |
kochasz czy nie kochasz - i tak i tak niedobrze. / tonatyle
|
|
 |
jedyne czego chciałam to wsparcie. a dostałam tylko kolejną porcję dołujących słów. / tonatyle
|
|
 |
parę rzeczy nigdy się nie zmieni. a już na pewno nie to, że na nikogo nie mogę liczyć. / tonatyle
|
|
 |
nie chcę przeprosin, nie chcę niczego. jedyne co możesz dla mnie zrobić, to pieprznąć się w ten zakuty łeb. / tonatyle
|
|
 |
czasem żałuję tych przykrych słów, które mówiłam ludziom. dopiero rano przychodziły mi do głowy lepsze obelgi. / net {przeróbka tonatyle}
|
|
|
|