 |
lubiłam jak bawił się moimi włosami, jak przytulał mnie, jak dawał mi na noc swoją ulubioną bluzę, jak łapał mnie za rękę, po prostu lubiłam w nim wszystko. nie szukałam ideału ale przypadkowo znalazłam szczęście, którego szukałam całe życie. kolorował wszystkie moje szare dni, wspierał mnie, był dla mnie wszystkim. w jego ramionach czułam się bezpiecznie, a najlepsze było to, że wiedziałam że mnie kocha.
|
|
 |
Zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.
|
|
 |
brak mi sił, brak mi motywacji, ja chcę wakacji.
|
|
 |
Ohh, gdybyś Ty miała tyle rozumu co tapety na mordzie
|
|
 |
50 lat razem - prawdziwa miłość, 5 lat razem - miłość, 2 lata - zakochanie, 3 miesiące - zauroczenie, 3 tygodnie - nieporozumienie.
|
|
 |
oprócz marzeń warto mieć papierosy.
|
|
 |
skurwysyństwo masz we krwi.
|
|
 |
sms 'kocham cię.' zawrócił jej w głowie, nie mogła jeść, spać, myśleć. wieczorami tęskniła za nim i czekała aż będzie ranek. nie lubiła chodzić do szkoły. ale od kiedy jest on, chętnie do niej chodzi. patrzy na niego, on na nią, mijają się jakby się nie zanli. pomyślała : 'pewnie taka gra' i w głębi duszy wciąż powtarzała, że go kocha.
|
|
 |
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym takim mężczyzną, jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam, za to, że nie da się o Tobie zapomnieć. Jesteś mężczyzną, którego mogę kochać jak mocno zechce.
|
|
 |
Kochany pamiętniku. Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam
|
|
|
|