 |
Konieczność otworzenia ust podczas nakładania tuszu jest wielką, niewyjaśnioną zagadką natury.
|
|
 |
Jestem zbyt szlachetną suką dla takiego kundla jak Ty.
|
|
 |
świata poza Tobą nie widzę, więc weź się przesuń.
|
|
 |
włosy niedbale związane w kok, siedzisz w za dużej koszulce, w głośnikach przerażająco smętne piosenki, kubek gorącej herbaty z cytryną stoi przed Tobą, a Ty? Ty płaczesz, wkurwiasz się, krzyczysz, smucisz, złościsz, chciałabyś wykrzyczeć światu to, to co myślisz, te tony nieogarniętych myśli, setki kilometrów niepewności i jeszcze więcej rozczarowań. Przecież obiecał, obiecał kochać wiecznie, tak, jakby nigdy nie chciał przestać..
|
|
 |
czy żałuje? oczywiście, że nie. nie można żałować tego, że się było szczęśliwym.
|
|
 |
. Bardzo , super , świetnie | dzyndzel ♥
|
|
 |
|
no , super , fajnie . spierdalaj .
|
|
 |
. Kocha , nie kocha , kocha , nie kocha , kocha , nie kocha .. Kiedy został jej ostatni płatek dowiedziała się , że on .. on jednak kocha ! ♥ | dzyndzel ♥
|
|
 |
. w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju . te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko . ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni . nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia . byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem . kiedy zabrał ręce , odsłaniając jej oczy , dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych , zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy . – tyle dni jesteśmy razem . spójrz na te wszystkie promyki . zobacz , ile ciepła dają . właśnie taka jest moja miłość do Ciebie . kocham Cię . – powiedział sprawiając , że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople , w których odbijała się cała paleta barw . | dzyndzel ♥
|
|
|
|