 |
Tak więc, no thanks, nigdy więcej
Powtarzam to sobie jak magiczne zaklęcie
Choć wiem, że zmienię zdanie przy kolejnym weekendzie
|
|
 |
Jestem tylko dzieciakiem
który od zawsze wierzył tutaj w swoje marzenia
i zwykłym śmiertelnikiem jak ty,
którego kiedyś pochłonie ziemia.
|
|
 |
życie dziwka miałes walić i je i co pewnie wali Cię .
|
|
 |
Z całego serca kocham tutaj świadomie
ulice i te miejsca które nazywam domem.
|
|
 |
Robię swoje i pierdolę co w tej chwili modne,
nawet jeśli ci dookoła mają z tym problem.
|
|
 |
Pierdolę cały świat, nawet jak nienawidzi mnie,
bo jestem sobą, jestem sobą, uwierz mi na słowo,
że nie obchodzi mnie, to co myślisz o mnie,
zaufaj mi, pierdolę to.
|
|
 |
Prędzej czy później wszystko przykryje kurz.
|
|
 |
'Ćpanie mam już za sobą. Było, trwało i się skończyło. Wszystko ma swój początek i koniec, a pomimo tego na ulicy widze dziesiątki ćpunów, zagubionych, obolałych, głodnych. Czasami mam uczucie jakby cały świat się naćpał. ''/maniaczka.nutelli
|
|
 |
"W domu nawet wśród rodziny, możesz żyć jak w samotności."
|
|
 |
nie jestem już tą samą dziewczyną co kiedyś. nie myślę o tym , jakie ty masz zdanie na mój temat. nie hamuję się w niczym , wręcz przeciwnie. korzystam z tego, że jestem wolna. cieszę się tą wolnością, tą swobodą oddychania. mam teraz czysty tlen, który sprawia, że nie muszę się truć, jak co dzień, gdy byłam z tobą. uzależniona od rozmów, od ciągłego dzwonienia, pisania... zdawania raportów z tego co w danej chwili robię. przecież to sprawiało, że czułam się, jakbym była w jakiejś klatce, zamknięta w więzieniu. to mnie niszczyło, lecz ty tego nie widziałeś. nie chciałeś widzieć. wolałeś być obojętnym na wszystko egoistą. pozwoliłeś na to, abym zniszczyła znaczącą część swojego życia. ale to już nic dla mnie nie znaczy.. tak samo, jak ty nie znaczysz dla mnie nic. jesteś jedynie wspomnieniem, które zapisuję na kartce papieru, a następnie wrzucam do kominka, gdzie uchodzisz z dymem.
|
|
 |
powoli się coś zmienia. cieszę się życiem, mniej patrzę na przeszłość. przestaję o tobie myśleć, nie kontroluję już nerwowo miejsc, w których najczęściej mogę cię dostrzec, zwyczajnie się oddalam od ciebie. nie wchodzę w nowe przyzwyczajenia, a jedynie zaczynam akceptować to co się wokół mnie dzieje. wiem, że nie mogę całe życie żyć jednym - przeszłością. wiele razy też próbowałam się podnieść i odpuścić. sam z resztą wiesz z jakim skutkiem. zawsze do ciebie powracałam, co sprawiało, że tylko siebie bardziej niszczyłam. dziś jestem inna, pewniejsza i stanowcza w swoich postanowieniach. nie chcę już, abyś był obecny w moim życiu. chcę od ciebie odpocząć. chcę zacząć wszystko od nowa. chcę czerpać wszystkie możliwości jakie daje mi życie. chcę ryzykować, jak tylko się da. chcę przekraczać większość granic, mając jednocześnie na uwadze, aby nie stracić ludzi, którym naprawdę na mnie zależy.
|
|
|
|