 |
Moja silna wola,
Pierwsza lepsza kurew,
Puszcza się i łajdaczy.
|
|
 |
Wybucha w nas permanentne siódme niebo.
|
|
 |
, kiedy ktoś odchodzi to nie po to , abyśmy za nim szli . / ?
|
|
 |
dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa - bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i idź do przodu, sama. On się nie zmieni - będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna - możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa. / veriolla
|
|
 |
ciebie już nie będzie , a ja żyje od nowa.
|
|
 |
|
dopóki jesteś , wszystko ma przyszłość .
|
|
 |
|
mój świat jest przyćmiony Twoimi tęczówkami .
|
|
 |
|
wiesz co, smakowała mi wódka - pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
 |
|
kurwa jednak dalej umiesz wywołać uśmiech na mojej twarzy .
|
|
 |
|
A sny są najgorsze, szczegolnie wtedy, gdy tak bardzo pragnę zapomnieć. [nichuja]
|
|
 |
a teraz pozostało mi już tylko słuchać piosenek, które kiedyś mi wysyłałeś. wtedy ty płakałeś po jednej stronie monitora, bo ona cię już nie kocha, a ja płakałam po drugiej stronie, bo mnie nie kocha nikt .517
|
|
 |
tak wiele kryją bloki. te zwykłe, szare ściany chowają tak wiele tajemnic. w te pękające mury wchłonięte jest tak wiele bólu, cierpienia i płaczu. jedna ściana oddziela od siebie całkiem różne rodziny, całkiem różnych ludzi i całkiem inne problemy. / veriolla
|
|
|
|