 |
|
ok, to taka zabawa? w nieodzywanie się, ten kto dłużej wytrzyma - wygrywa!
|
|
 |
|
znowu wyskakuje ten błąd . UWAGA zejdź z gadu on jest dostępny.
|
|
 |
|
Patrzyłam się na Ciebie i już mi nie zależało. Po prostu, miałam na Ciebie wyjebane. Mogłeś sobie robić co chcesz, lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać, tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak, to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!
|
|
 |
|
Leżała pod kołdrą i patrzyła w sufit... Analizowała miesiąc po miesiącu swój związek... Płynęły jej łzy... Były wzloty, były upadki... Czasem było dobrze, a czasem źle... Jednak po tylu miesiącach bycia razem wiedziała, że gdyby mogła cofnąć czas, chciałaby przeżyć wszystko tak samo... Bo tylko dzieki temu, iż tyle cierpili, mogą cieszyć się teraz miłością.... To niesamowite, co miłość robi z człowiekiem. Każde tchnienie należy do niego, każde słowo, ruch czy gest... Nie widzisz nic innego tylko jego... Wiesz, że gdyby Cie opuścił, nie dałabyś rady żyć. Taka jest prawdziwa miłość. Prawdziwa miłość pokonuje wszelkie przeszkody, błędy... Mnie moja miłość uczy pokory. Uczę sie jej codziennie. Dlatego, że mam Ciebie Przemek. Jesteś cudownym człowiekiem, potrafisz wydobyć ze mnie wszystko to, co najlepsze. Poprostu Cię kocham.
|
|
 |
|
- zrywam z tobą - nie możesz - dlaczego - bo mam do ciebie darmowe sms-y
|
|
 |
|
Wiesz czego Ci życzę ? żebyś nie traktował jej jak mnie... Żebyś ją pokochał szczerze, żeby ta miłość była tak silna jak moja do ciebie
|
|
 |
|
- Czy bierzesz sobie tę oto kobietę za żonę? - Wygląda na to, że muszę. - A czy Ty,bierzesz tego oto człowieka za męża? - Skoro tak nalega.
|
|
 |
|
Jeśli masz hajs i myślisz ' Ja ją kupie ' .. [[!?]] Możesz sobie te pieniążki wsadzić w DUPE .. [[!!]] Nie jestem na sprzedaż, na pokaz, dla lansu .. Wypierdzielaj w kosmos i z dziwkami balansuj .. [[!!]] Myślisz, że się zmienię BO coś Ci nie w paski .. [[!?]] Nie ma mowy, szukaj sobie innej laski .. [[!!]] Kochasz [[??]] Akceptujesz wszystko bez wyjątku .. Kochasz [[??]] To ciągle .. [[!!]] Nie od poniedziałku do piątku .. [[!!]]
|
|
 |
|
A do Ciebie nie żywię urazy, nie czuję niechęci, muszę tylko Cię zapomnieć, wypie*dolić Cię z pamięci
|
|
 |
|
Skoro juz jestem na tej stronie, chcialabym uwzglednic jedna rzecz, poniewaz to moja strona i pisze tu wlasne przezycia... Nie zaczyna sie zdania od 'no wiec' ale ja na przekor zacznę. No wiec chciałabym zauważyć zachowanie niektórych osób, które wyprowadzają mnie z równowagi. Otóż irytują mnie takie spojrzenia oraz obgadywanie za plecami. Wiem, wiem, wiem... Zazdrość robi swoje.. no ale to was nie usprawiedliwa. Ja wole podać dłoń zamiast się kłócić, mimo iż u nas do 'kłótni' nie doszło, aczkolwiek sama to uważam za kłótnię. Wiem , że mnie nie nawidzisz, choć nic ci nie zrobilam... Ale to nie upoważnia cię do tego, żebyż z tym się tak obnosiła. Szczerze mówiąc mam dość patrzenia na Twoją buzie. Powiem Ci tylko jedno. : Radzę Ci przestac !
|
|
 |
|
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy.
|
|
 |
|
Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. Nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. Nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa...
|
|
|
|