 |
Nie kurwa, nie jesteś mi obojętny. Nadal Cię kocham, zajebiście mocno
|
|
 |
Chciała tylko być cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
Mimo tylu twoich wad, kocham Cię. Mimo moich wad, nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Moja korona już dawno spadła mi z głowy. Teraz zostało mi berło, którym przypierdolę Ci jak tylko cię spotkam.
|
|
 |
Na kilometr wyczuwam zakłamanych chłopaków, po prostu oni mają to już we krwi.
|
|
 |
Doszłam do wniosku, że życie bez przeszkód nie byłoby takie fajne.
|
|
 |
Zrobiłaby dla niego wszystko.
|
|
 |
Mam zjebane oceny, porozrzucane chusteczki po całym pokoju i podpuchnięte oczy. I nadal mi wmawiaj, że Cię nie kocham.
|
|
 |
Miało być zajebiście. Zjebałeś kochanie, zjebałeś..
|
|
 |
Gdy ją zostawił nie miała ochoty już na miłość, nie miała ochoty na nic. To doprowadziło do jej upadku.
|
|
 |
Łzy spływały jedna za drugą po policzku wyszeptała, że miłość to jedno wielkie kłamstwo.
|
|
|
|