 |
podaj mi dłoń i nie patrz za siebie wcale .
w nas tkwi ta złość, tu beton spija żale .
|
|
 |
uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop .
|
|
 |
naprawdę cieszę się że patrze w Twoje oczy znów .
|
|
 |
pomyśl chwilę jak często tak się dzieje .
że konkretnym chwilom w życiu dajesz tytuły piosenek .
|
|
 |
każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji .
|
|
 |
na poziomie ziomie, bo inaczej nie wypada .
|
|
 |
usiądźmy, skręćmy, porozmawiajmy i odpalmy
w sobie te płomienie prawdy .
|
|
 |
przeważnie zachowuję się poważnie .
przeważnie nikogo nie drażnie .
|
|
 |
nigdy nie zobaczysz tego co ja widzę .
są chwile które kocham i których nienawidzę .
|
|
 |
jesteś jak zdjęcia z dzieciństwa. kiedy na Ciebie patrzę to nie wiem czy mam się zacząć uśmiechać czy wybuchnąć spazmatycznym płaczem.
|
|
 |
kolejna noc, papieros, płynie prąd w membranę .
i płoną chwile, niby inne a takie same .
|
|
 |
czasem mam ochotę iść, nie patrząc za siebie .
nie wracać, nie czuć i nic nie wiedzieć .
|
|
|
|