 |
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
 |
Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Ah,wspaniale.Wspaniale,genialnie.Nie,nie.Czekaj.Wczoraj byłam na imprezie.Bawiłam się świetnie,naprawdę.Wtedy czułam,że żyję.Znajomi,muzyka,taniec,to co lubię.Wtedy nie byłeś w moich myślach.Teraz siedzę sama.Już nie czuje.Wcale się nie czuje.Głowa mnie boli.Jest mi strasznie zimno i chyba wydaje mi się,że za Tobą tęsknię..Nie,nie.Nie mogę tak myśleć,kurwa nie mogę tęsknić.Jednak brakuje mi Ciebie.Co mam robić?Przecież nie będę codziennie się niszczyć.Nie będę codziennie chodzić pijana i wracać nad ranem.Przecież miało być zupełnie inaczej.Podjęłam decyzję i miało być cudownie.Miałam stać się szczęśliwa.Miałam być niezależna od Ciebie,miałam nie czekać na Twój dotyk,głos,na to czy się zjawisz.To w ogóle nie miało być tak.Generalnie znów siedzę sama,znów czuję się źle,a przecież sama wybrałam wolność.Sama zostawiłam nas w tyle.| longing_kills
|
|
 |
Posadziłam uczucia na krzesełku dla dzieci,i niańczę je jak niemowlę.Dbam,pilnuję by nie uciekły w czyjeś dłonie,znów by nie wypalały się,by znów nie umykały między palcami.Widzisz,troszczę się o nie lepiej niż Ty.Tak bardzo chcę je trzymać tylko dla siebie,cholera,stałam się egoistką.Boję się iść pod wiatr,boję się,że znów moje serce popełni głupi błąd,że zacznę się niszczyć.Tak bardzo nadal Cię pragnie.Twego dotyku,włosów,które wielbiłam bardziej niż cokolwiek na świecie,Twojego tchu i oddechu.. Teraz zatrzymam uczucia dla siebie.Odbierając je Tobie,obiecałam sobie,że nigdy więcej nie upadnę.Że nie wyrzucę ich do byle kogo,by tylko czuć się kochaną.Chciałam tylko kogoś,kto by mnie szanował i pilnował,kogoś,kto byłby tylko dla mnie..Bez głupich kłamstw i bezsensownych kłótni.Chciałam być cała Twoja,tylko dla Ciebie.. | longing_kills
|
|
 |
|
Wiesz, na początku było fajnie. Odzyskałam wolność. Imprezy, alkohol, nowe przelotne znajomości i znowu czułam, że żyję. Miałam wrażenie, że dobra zabawa to wyznacznik dobrze spędzonego czasu. Pędziłam gdzieś na oślep, od jednego kieliszka do drugiego. Nie tęskniłam, bo przecież miałam grono wielbicieli, a wtedy liczyły się tylko fizyczne doznania. To przyszło znienacka, na krótko, pierdolnęło w momencie i w momencie odeszło. Oto naszła mnie myśl, że chciałabym Ci o czymś opowiedzieć, ale nie mogę, bo przecież sama z Ciebie zrezygnowałam. Wypiłam shota, przeszło, na jakiś czas. Potem zaczęło wracać, mocniej i na dłużej. Teraz? Teraz widzę mój błąd, błąd, którego już nie mogę naprawić. Już nie chcę się budzić gdzieś tam, chcę budzić się obok Ciebie. Nie chcę mówić do kogoś, chcę do Ciebie. Nie chcę seksu, chcę Twojej miłości. Wódka była zabawą, a teraz jest jedynym sposobem na zapomnienie. Żałuję, że musiałam stracić, aby docenić, a doceniłam zbyt późno./esperer
|
|
 |
Mam kilka chwil,które odtwarzam na nowo w głowie.Mam kilka dni z kalendarza,które chowam głęboko w sobie. | longing_kills
|
|
 |
kurwa przepraszam. wiem, obiecałam że już więcej nie będę płakać, że nie będę krztusić się własnymi łzami, które oblewają moje policzki w niewiarygodnym tempie. przepraszam, tak pamiętam, miałam nie sięgać po alkohol już od rana, bo nie umiem sobie poradzić. kurwa kochanie przepraszam, że mnie wtedy przy tobie nie było, że nie mogłam cie przed niczym powstrzymać. przepraszam, że nie odpisałam ci na tego ostatniego smsa, że ja ciebie też, tak bardzo mocno. przepraszam kurwa przepraszam, do teraz nie umiem wybaczyć sobie, że nie rzuciłam się na znikającą w ziemi trumnę, nie dałam żywcem zjeść robactwu i nie umarłam razem z tobą, przepraszam./slaglove
|
|
 |
[ 1. ] Czy jesteś w stanie zdefiniować strach? Wiesz ile może być go w jednym oddechu? Ile uczuć mieści się w jednej, swobodnie płynącej, czarnej łzie? Nie potrafisz uspokoić drżącego ciała i zawładnąć nad myślami. Podstawowe czynności nabrały miary wspinaczki na najwyższe szczyty górskie a Twój wygląd nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Liczy się wiara.. tylko ona jest teraz Twoją najlepszą przyjaciółką. Nie opuści Cię, nie pozwoli się poddać bo wie, że pomimo strachu - wierzysz. Nie dopuszczasz do siebie złych myśli, rozmawiasz z Bogiem siedząc na zimnych płytkach balkonu. Nie prosisz go o nic a jedynie wspominasz i mocny nacisk kładziesz na jego zasługi. Na to jakim cudownym jest przyjacielem. Udało się. Czujesz ogromną ulgę. Dziękujesz za rozmowę.. za to, że nie zabrał Ci największej motywacji i szczęścia jakie spotkałeś do tej pory na swojej drodze. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
[ 2. ] Na nowo pojawia się uśmiech. Serce bije tak mocno jakby właśnie nastąpiła tam eksplozja wulkanu. Cieszysz się a radość wylewa Ci się oczami wolno płynąc po kościach policzkowych. Upada na ziemię układając przyjemną melodię. Cieszysz się choć tak naprawdę nawet najszczerszy uśmiech nie jest wstanie opisać radości jaką masz w sobie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|