 |
szłam przez park. czułam promienie słońca delikatnie, ogrzewające moją twarz. właśnie wtedy zobaczyłam dwójkę starszych ludzi, siedzących na jednej z ławek. przystanęłam. nie mogłam się napatrzeć. siedzieli obok siebie. mężczyzna obejmował kobietę, całując ją skromnie w czoło. oboje nucili jakąś starą piosenkę. mrużyli oczy przed słońcem, uśmiechając się do siebie nawzajem. coś niezwykle przepięknego. byli ze sobą, pomimo wieku. pomimo, że zdawali sobie sprawę, jak nie wiele zostało im życia, postanowili poświęcić je sobie nawzajem. wzajemne uczucie, wręcz od nich promieniowało, przyćmiewając słońce. w oku zakręciła mi się łezka. odchodząc postanowiłam, że za te parędziesiąt lat, też siądę na tej ławce. też z osobą która będzie przytulać mnie w ten sam nienaganny sposób. i będę równie szczęśliwa'*
|
|
 |
Jesteśmy młodzi - łapmy chwilę. Pytasz po co? Na pewno będzie spoko - raz się żyje!
|
|
 |
Wszystkie myśli i uczucia których nie masz gdzie pomieścić.
|
|
 |
Teraz chodź ze mną, co jest? idziesz? Masz tylko chwilę, nie kurwa tydzień.
|
|
 |
Mszczą się słabi. Nawiedzeni chcą Ci zbawić. Czasami duma nie pozwala spraw naprawić.
|
|
 |
Przyjdź. Teraz. Nie musisz przynosić najsmaczniejszej herbaty pod słońcem, ani najsłodszych czekoladek. Nie musisz pytać jak się czuję. Nie musisz mi mówić o wszystkim, co Cię dzisiaj spotkało. Nie musisz nawet mnie kochać. Wystarczyłoby ,żebyś tylko podszedł i uśmiechnął się, tym samym dając mi świadomość ,że to jedno uniesienie kącików ust, było wyłącznie dla mnie.
|
|
 |
jesteś osobą, która nie musząc praktycznie nic robić, poprawiasz mi humor.
|
|
 |
tyle raz upadłem, a jednak ja wciąż wierzę. tyle lat tych, tyle ludzi, tyle chwil, tyle wartych, tyle sytuacji tak nagłych, które zatruwały sny. nadchodziły chwile zwątpienia, obracały się w proch marzenia, rozchodziły się nam drogi .. lecz jesteśmy z jednej krwi.
|
|
 |
Przyjaciel, nadal wierzy w Ciebie choć już nikt inny nie wierzy, łącznie z Tobą samym, słucha, chociaż słuchał to już wiele razy, jest przy Tobie gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: 'A nie mówiłem' ? Pomaga Ci pozbierać i skleić to, co stłukłeś.
|
|
 |
za wysoko, mówisz - udaję, że nic nie słyszę. komu ufać - nie myślę już wcale bo nie jestem sam jak palec, mam tych co ze mną są i będą przez wieki całe. robię kroki raz większe, raz małe i w górę ! ..wspinam się jak po drabinie, minę tych co chcą mnie sprowadzić na sam dół, choćbyś pluł mi prosto w twarz - ja nie przestanę. - donotswear .
|
|
 |
i czy tego chcesz czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek, nasze serca pompują krew, a łzy są słone.
|
|
 |
`Trochę za późno uświadamiamy sobie, że to wszystko - miejsca, ludzie, uczucia, problemy - wszystko jest tylko chwilową dekoracją. Kiedy już wiemy, kiedy mamy tę pewność, że niczego nie możemy być pewni, wtedy zaczyna się prawdziwe życie. I całkiem niezła zabawa.`
|
|
|
|