 |
|
Osoba, która upadła i się podniosła, jest o wiele silniejsza od tej, która nigdy nie upadła.
|
|
 |
|
"Nie zostawiaj mnie nigdy" wydobyło się z jego ust,gdy leżąc na mojej klatce piersiowej już przysypiał. Podniósł powieki do góry i skierował swoje brązowe tęczówki w moją stronę. W spojrzeniu miał dziwny rodzaj strachu,którego do tej pory nie opatentowałam. Ucałowałam go czule w czoło i zapewniłam,że to on jest mężczyzną,dla którego będę gotować w przyszłości obiady. Ścisnąwszy moją dłoń wtulił się we mnie szeptając skromne "dziękuję,że jesteś".
|
|
 |
|
A zatęskniłbyś jeśli utopiłabym się we własnych łzach ? Albo jakbym umarła z powodu braku powietrza, bo przecież jesteś dla mnie tlenem. Powiedz mi czy tęskniłbyś gdybym tak po prostu zniknęła bo nie radzę sobie z tym, co się między nami dzieje. Powiedz czy przyjechał byś położyć chociaż głupiego kwiatka u mnie na grobie ? Pamiętałbyś, że istnieje ktoś dla kogo jesteś całym światem mimo wszystkich chujowych sytuacji i błędów które popełniłam ? / podobnodziwka
|
|
 |
Uśmiechaj się często- cuda są w drodze.
|
|
 |
|
Powiesz jeszcze jedno słowo na mnie głupia szmato a rozpierdolę Ci tą krzywą mordę o chodnik przed blokiem. :)) / podobnodziwka
|
|
 |
|
I po raz kolejny czuje się jak nic nie warty śmieć. Czy ja naprawdę wszystko robię źle? Czy ja naprawdę jestem tak beznadziejna ? Miliony łez kapią do kupka z kakaem, kolejny raz walczę z samą sobą, chce krwi... A może już po prostu chcę śmierci ? Chyba już sobie nie radzę z tą grą zwaną "życiem" ... / podobnodziwka
|
|
 |
|
Kocham Go. Pomimo wszystkich kłótni, pomimo milionów łez, pomimo całego bólu, bo zadajemy go sobie oboje.. Mimo tego wszystkiego co złe kocham Go całym moim serduszkiem. Nie potrafię odpuścić, choć mówią mi, że za bardzo mnie ta miłość rani... Ja po prostu za bardzo kocham, żeby tak po prostu to pierdolnąć kiedy jest źle. Jestem pewna, że nawet podczas najgorszej kłótni gdyby coś by mu się stało, umarłabym ze strachu, że Go stracę. Jestem świadoma tego, że moje serce należy tylko do Niego i gdyby kiedykolwiek była potrzeba, bez chwili wahania oddałabym mu je, bo przecież i tak bije w rytmie Jego imienia. / podobnodziwka
|
|
 |
moich chorych myśli morze.
|
|
 |
Wiesz, myślę, że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć, potrafić machnąć ręką i mijając Cię, uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia, mimo tego, że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia, który przybiera Twój kształt, żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym, ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam, przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się, który był najgorszy, bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam, ile razy dawałeś i łamałeś obietnice, ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo, to jak głęboko w dupie miałeś fakt, że cierpię, że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć, ale nie umiem tego zrobić komuś, kto tak wiele spierdolił, komuś od kogo nawet nie usłyszałam "przepraszam", choć przecież kiedyś twierdził, że kocha. Nie wybaczę, nie zapomnę, nienawidzę./esperer
|
|
 |
obrazić się każdy potrafi. wyciągnąć wnioski i przemyśleć sytuację już nikt. / tonatyle
|
|
|
|