 |
|
Pustka boli znacznie bardziej niż cierpienie. — melancolie
|
|
 |
myślałam, że to wszystko już minęło, że w sercu został tylko jeden maleńki ślad po Tobie, że malutka blizna, która nie zmienia nic w moim życiu, że spokojnie mogę z tym żyć. myliłam się, a nawet bardzo się myliłam. ten maluteńki ślad, maluteńka rana coraz częściej przewraca mi życie do góry nogami. wszystko co poukładałam rozwala.
|
|
 |
Nie musisz mnie lubić, ale nie wchodź mi w drogę - szepczesz za plecami, lecz nie chcesz być mi wrogiem./nibyslodko
|
|
 |
jestem aspołeczna. niespójna. pragnę czegoś jednocześnie nic nie robiąc w tym kierunku. taka postawa aż boli.
|
|
 |
uwielbiam jak ktoś daje mi do zrozumienia, że jestem beznadziejna. w sumie to się zgadzam.
|
|
 |
tyle problemów ale nie widze ich końca. chciałabym choć na chwilę o tym wszystkim zapomnieć. odsapnąć. wiedzieć że obudzę się jutro i nie będę się przejmowała niczym.
|
|
 |
stan mojej psychiki gdzieś pomiędzy etapem naprawdę źle, a naprawdę bardzo źle. zaczynam się śmiać, bo już naprawdę nie mam siły. i jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
Jest dziwnie. Jest zimno. Jest pusto. Jest cicho. I na pewno nie jest tak jak być powinno.
|
|
 |
Moim priorytetem stała się droga do Ciebie.
|
|
 |
|
Nigdy nie będę tą, która spokojnie będzie patrzyła jak niszczysz sobie życie. Jak z każdym dniem upadasz coraz niżej aż w końcu nie będziesz mógł się podnieść. Nigdy nie pozwolę Ci wrócić do ćpania i starego życia, które było wielkim syfem. Wyrwałeś się z toksycznych znajomości.. i pomimo wielu sprzeczności, raniących słów i momentów zwątpienia nigdy nie zrezygnuję ze szczęścia jakie jest w Tobie. Do końca będę walczyć o to co wywołuje uśmiech. Nie pozwolę upaść i zrobić kolejnej głupoty. Chce Cię blisko.. chce czuć tą miłość tak mocno aż moje serce znowu poczuję magię. W brzuchu ożywią się motylki a Ty.. ? Ty będziesz siedział na przeciwko mnie i cały czas powtarzał, że jestem zła kobieta i mają Cię trzymać bo mnie udusisz. Nie dajesz mi zapomnieć o tym jak bardzo kochasz i nawet w snach jestem już Twoją żoną. ♥ [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
I to zostanie nie tylko w mojej pamięci, ale także w Jego. Zalegnie Mu w serduchu mimo tego, że mi wybaczył. Zostanie tam z plakietką pierwszej rany zadanej przeze mnie. Nienawidzę siebie za to, nienawidzę siebie, bo ranię nawet Jego - człowieka, którego kocham tak cholernie mocno, a okazuję to w tak nieudolny sposób.
|
|
 |
takie same sny już od kilku lat
|
|
|
|