 |
|
Nocą najlepiej się wspomina, najlepiej się rozmawia, najlepiej się rozkminia...
|
|
 |
|
To nie kilometry tak bolą , tylko niepewność czy po ich przybyciu ktoś będzie jeszcze tam czekał.
|
|
 |
|
Twoje 'dobranoc' to najpiękniejsza kołysanka na świecie.
|
|
 |
|
zamknij oczy. przypomnij sobie moment w którym On wypowiedział w Twoim kierunku słowa 'kocham Cię'. nie pamiętasz? to teraz otwórz oczy, wytrzyj łzy i skończ to - bo nie warto. / veriolla
|
|
 |
|
Lubię jak leżymy na łóżku, a jego ręce wodzą po moich plecach. Czasami coś mówimy, chociaż nie ma nacisku, że cisza jest nieprzyjemna. Całuję mnie po szyi, nadgarstkach, obojczyku, brzuchu. Lubię jak jest tylko dla mnie, jak nikt się nie wpierdala w moje szczęście./esperer
|
|
 |
|
Nie obchodzi mnie co ludzie o mnie mówią , jeśli jestem : brzydka , gruba , dziwna , nudna to nie rusza mnie takie gadanie , ponieważ nikt nie jest idealny .
|
|
 |
|
Bywało tak, że słysząc Twoje imie oczy same się szkliły. Bywało też tak, że było mi to obojętne. Teraz to znowu powraca. Jest coś pomiędzy żalem, a wyjebaniem. / ifall
|
|
 |
|
Nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest prawie tak jak być powinno. Szkoda tylko, że Ciebie brak.
|
|
 |
|
W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
|
Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna, ale kochałam. Kochałam cię całą swoją niedojrzałością..
|
|
 |
|
Życie nauczyło ją szybko podnosić się z upadków. Na twarz ubierać maskę obojętności i udawać, że jest dobrze. Tak było, co rano i gdy pisał. Cały dzień udawania i kłamstw. Tylko te krótkie chwile spędzone z przyjaciółką były szczere. Wtedy każde słowo wypowiadane było myślą z serca. Tylko te chwile trzymały ją przy życiu. Widziała jak wszystko wokół rozpada się w pył. Jak słowa wypowiadane i usłyszane przestają mieć znaczenie, a kruche przyjaźnie, na których polegała, rozpadają się.
|
|
|
|