 |
|
bądź moją ucieczką od tego całego pierdolonego świata, bądź moim lekiem na każde zło, nadzieją moją bądź, uśmiechem, szczęściem, ulubionym filmem, pierwszym płatkiem śniegu, uzależnieniem. bądź czymś co kocham i czymś czego pragnę. bądź kimkolwiek i czymkolwiek, ale bądź, zawsze, bo rozpaczliwie cię potrzebuję, bo się rozpadam, bo z każdym dniem jest mnie coraz mniej. / niechcechciec
|
|
 |
|
Hhahah, co za paradoks. Dosłownie pizgało mi dzisiaj tym śniegiem w oczy a ja wciąż nie czuję zimny, mikołajek, magii świąt.
|
|
 |
|
Czemu tak trudno pogodzisz się z tym, że już nie jest w porządku i nie będzie? Czy zawsze muszę być taka sama? muszę się śmiać na pokaz, bo inaczej nie jestem sobą.? A co jeśli ja taka nie jestem? Jeśli udaję? Jesli wciąż i wciąż ludzie nie dostrzegają tego co jest na prawdę? bo ludzie zawsze widzą to co chcą widzieć...
|
|
 |
|
Nie da się zapomnieć z dnia na dzień. To nie łatwe. Był ważny i jest. Szkoda tylko, że ja nie byłam całym jego światem.
|
|
 |
|
Gdy pijesz przez dwa lata, to nie masz kurwa kaca. — Raca
|
|
 |
|
Zegarek tyka i kurwa każdy kłamie nie mamy wyobraźni, popadamy w chlanie. — Raca
|
|
 |
|
Tylko śpię coraz mniej, marze częściej a gdy już przyjdzie sen, to obudzić się nie chce. — Raca
|
|
 |
|
możliwe, że zbłądziliśmy, ale wolę zbłądzić z Tobą, niż z innymi dojść do celu. | sroczka94
|
|
 |
|
Nie ma życia bez pożegnań, bez bólu, bez łez, nie ma szczęścia danego raz na zawsze, wiem. — Chok & Zelichowski
|
|
 |
|
Dokąd oddychasz musisz walczyć, napiszę to na skórze "dum spiro spero" nie mam już żadnych złudzeń.— Chok & Zelichowski
|
|
 |
|
Kiedyś zasypiałem z myślą, że wpadną mi z nakazem. Dziś staram się grać czysto choć ocieram się o krawędź. — Małolat
|
|
 |
|
Bo w środku jestem zimny jak upadły anioł, czasem myślę, że zdechłem i jestem w piekle. Śni mi się, że się wieszam albo kurwa nie śpię, mam bezsenne noce. — Małolat
|
|
|
|