głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blabla963

Nie umiem tego określić. Obudziłam się po prostu jednego ranka i stwierdziłam że nie mam siły na nic  a moje nocne plany szlag trafił.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Nie umiem tego określić. Obudziłam się po prostu jednego ranka i stwierdziłam,że nie mam siły na nic, a moje nocne plany szlag trafił.

Nie  nie napiszę do Ciebie  bo przecież między nami już wszystko skończone. Nawet nie chcę żebyś wiedział jak bardzo mi na Tobie zależy  ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u Ciebie  co robiłeś dzisiaj  jak się czujesz.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Nie, nie napiszę do Ciebie, bo przecież między nami już wszystko skończone. Nawet nie chcę żebyś wiedział jak bardzo mi na Tobie zależy, ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u Ciebie, co robiłeś dzisiaj, jak się czujesz.

Dzisiaj włączyłam jedną piosenkę. Tą moją ukochaną  która towarzyszyła mi przez całą zeszłoroczną jesień i początek zimy. Pamiętam jak w chłodne popołudnia po szkole uciekaliśmy do pobliskiej knajpki na gorącą pizzę. Kłóciłam się z nim o miejsce przy ciepłym kaloryferze. W rezultacie i tak mocno mnie do siebie przytulał ogrzewając mnie sto razy lepiej i bardziej. Ciągle się śmialiśmy  wygłupialiśmy  prowadziliśmy długie rozmowy i nawet nie zauważaliśmy  kiedy już trzeba było się żegnać. Nie chciał mi podawać kurtki  która wisiała tuż koło niego  ale i tak kazał mi zapinać się pod samą szyję i poprawiał szalik. Wychodziliśmy  kiedy na dworze było już ciemno. Pozwalał mi trzymać go mocno za ramię  kiedy przechodziliśmy przez nieoświetloną część parku. Zawsze wtedy mnie straszył  że ktoś się chowa za drzewami albo za nami idzie. Żegnał mnie buziakiem i znikał wbiegając po schodach do autobusu. Zostawiał mnie z tą piosenką w słuchawkach  z stęsknionymi już ustami  dłońmi i sercem.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Dzisiaj włączyłam jedną piosenkę. Tą moją ukochaną, która towarzyszyła mi przez całą zeszłoroczną jesień i początek zimy. Pamiętam jak w chłodne popołudnia po szkole uciekaliśmy do pobliskiej knajpki na gorącą pizzę. Kłóciłam się z nim o miejsce przy ciepłym kaloryferze. W rezultacie i tak mocno mnie do siebie przytulał ogrzewając mnie sto razy lepiej i bardziej. Ciągle się śmialiśmy, wygłupialiśmy, prowadziliśmy długie rozmowy i nawet nie zauważaliśmy, kiedy już trzeba było się żegnać. Nie chciał mi podawać kurtki, która wisiała tuż koło niego, ale i tak kazał mi zapinać się pod samą szyję i poprawiał szalik. Wychodziliśmy, kiedy na dworze było już ciemno. Pozwalał mi trzymać go mocno za ramię, kiedy przechodziliśmy przez nieoświetloną część parku. Zawsze wtedy mnie straszył, że ktoś się chowa za drzewami albo za nami idzie. Żegnał mnie buziakiem i znikał wbiegając po schodach do autobusu. Zostawiał mnie z tą piosenką w słuchawkach, z stęsknionymi już ustami, dłońmi i sercem.

Znasz ten moment  kiedy zamykają się przed Tobą wszystkie drzwi  a na niebie nie ma już odpowiedzi? Znasz ten stan  kiedy tracisz wiarę  oddech i cząstkę siebie? Znasz te chwile  kiedy każda myśl waży ponad tonę? Znasz?! Bo ja doświadczam tego codziennie. I nie pierdol mi  że Ty wiesz co to trudne życie. W białych najurach i bluzie z pumy. Nie pierdol  że wiesz  co znaczą kłótnie z rodzicami. Nie masz jebanego pojęcia  jak to jest dostać po mordzie od własnego brata i słyszeć płacz matki w pokoju obok. Nie wiesz  jak to jest patrzeć na brata  który zaćpany wraca do domu i nie śpi do czwartej nad ranem  a Ty razem z nim. Nie masz pojęcia  jak to jest wykłócać się z Bogiem o normalne życie  pieczętując to wylaniem kolejnych litrów łez  z pięściami w ustach  żeby nikt nie słyszał  jak bardzo krzyk rozsadza Ci płuca.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Znasz ten moment, kiedy zamykają się przed Tobą wszystkie drzwi, a na niebie nie ma już odpowiedzi? Znasz ten stan, kiedy tracisz wiarę, oddech i cząstkę siebie? Znasz te chwile, kiedy każda myśl waży ponad tonę? Znasz?! Bo ja doświadczam tego codziennie. I nie pierdol mi, że Ty wiesz co to trudne życie. W białych najurach i bluzie z pumy. Nie pierdol, że wiesz, co znaczą kłótnie z rodzicami. Nie masz jebanego pojęcia, jak to jest dostać po mordzie od własnego brata i słyszeć płacz matki w pokoju obok. Nie wiesz, jak to jest patrzeć na brata, który zaćpany wraca do domu i nie śpi do czwartej nad ranem, a Ty razem z nim. Nie masz pojęcia, jak to jest wykłócać się z Bogiem o normalne życie, pieczętując to wylaniem kolejnych litrów łez, z pięściami w ustach, żeby nikt nie słyszał, jak bardzo krzyk rozsadza Ci płuca.

Wkurwiam się. Notorycznie chodzę wkurwiona  i pozdrawiam każdego kolesia środkowym palcem. Nie zmuszam się do uśmiechu i nie maluję warg krwisto czerwoną szminką byleby tylko jakiś przydupas zwrócił na mnie uwagę. Jestem zła na cały świat. Najbardziej na pewnego mężczyznę  który...... wspominałam już  że jestem wkurwiona?

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Wkurwiam się. Notorycznie chodzę wkurwiona, i pozdrawiam każdego kolesia środkowym palcem. Nie zmuszam się do uśmiechu i nie maluję warg krwisto czerwoną szminką byleby tylko jakiś przydupas zwrócił na mnie uwagę. Jestem zła na cały świat. Najbardziej na pewnego mężczyznę, który...... wspominałam już, że jestem wkurwiona?

Siedzimy razem  popijając pozbawionego już smaku lecha. Niby jest dobrze  ale atmosfera jest tak gęsta  że spokojnie można ją kroić nożem. Wszystko przez to  że oboje nie radzimy sobie z życiem. Razem było łatwiej. Dlaczego więc nie potrafimy się do tego przyznać? Dlaczego wnosimy toast za miłość  której rzekomo nie ma? Jest  spójrz tylko na to z innej strony  niech nie zwiedzie Cię mój uśmiech  który służy tylko po to  by wszyscy nie pytali  co mi jest.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Siedzimy razem, popijając pozbawionego już smaku lecha. Niby jest dobrze, ale atmosfera jest tak gęsta, że spokojnie można ją kroić nożem. Wszystko przez to, że oboje nie radzimy sobie z życiem. Razem było łatwiej. Dlaczego więc nie potrafimy się do tego przyznać? Dlaczego wnosimy toast za miłość, której rzekomo nie ma? Jest, spójrz tylko na to z innej strony, niech nie zwiedzie Cię mój uśmiech, który służy tylko po to, by wszyscy nie pytali, co mi jest.

Wiesz jak to jest  kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut  godzin  lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.

Chciałabym obudzić się rano  otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko  Twój kolor ścian i Twoją pościel. A potem poczuć Twoje dłonie na moich ramionach.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Chciałabym obudzić się rano, otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko, Twój kolor ścian i Twoją pościel. A potem poczuć Twoje dłonie na moich ramionach.

Co jest mała? Płaczesz? Przecież lubisz udawać silną.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Co jest mała? Płaczesz? Przecież lubisz udawać silną.

Nie pozwól mi wracać. Kategorycznie zabroń mi  nie odbieraj ode mnie  nie odpisuj mi  ignoruj mnie. Nie pozwól mi wracać  mimo tego  że chcę. Nie pozwól  proszę  nie mogę znów cierpieć.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Nie pozwól mi wracać. Kategorycznie zabroń mi, nie odbieraj ode mnie, nie odpisuj mi, ignoruj mnie. Nie pozwól mi wracać, mimo tego, że chcę. Nie pozwól, proszę, nie mogę znów cierpieć.

Idę na balkon  w ręku szlug  telefon w drugiej  i napisałbym do Ciebie  ale jakoś brakuje słów  zadzwoniłbym do Ciebie  ale wiem  że tego nie chcesz  wybełkotał  że Cię kocham  tu jest źle i serio tęsknię.

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.

 Tęsknie za nim wiesz?  A dokładniej za czym? Za kłamstwami które były na porządku dziennym  za człowiekiem który nie miał do ciebie szacunku  za kimś kto po tylu latach okazał się być zupełnie obcym  za nocnymi telefonami w których słuchałaś o nowo zapoznanej kobiecie i jego fascynacją  za jego problemami typu 'laska mnie nie chce'  za tym  że nie miałaś w nim żadnego wsparcia bo dostarczał dzień w dzień stertę problemów  z którymi musiałaś się zmagać. Za tym tęsknisz?

kinia10107 dodano: 16 grudnia 2012

-Tęsknie za nim wiesz? -A dokładniej za czym? Za kłamstwami które były na porządku dziennym, za człowiekiem który nie miał do ciebie szacunku, za kimś kto po tylu latach okazał się być zupełnie obcym, za nocnymi telefonami w których słuchałaś o nowo zapoznanej kobiecie i jego fascynacją, za jego problemami typu 'laska mnie nie chce', za tym, że nie miałaś w nim żadnego wsparcia bo dostarczał dzień w dzień stertę problemów, z którymi musiałaś się zmagać. Za tym tęsknisz?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć