głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blabla963

ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań  dzwonienia do siebie co godzinę  pisania non stop smsów  romantycznych kolacji  braku kontaktu z kumplami  nie picia alkoholu  nie palenia papierosów   ja oczekuję od Ciebie tego byś był  tyle.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle.

Jeśli twierdzisz  że kochasz to walcz. Nawet jeśli niby nie ma już po co  to walcz. Bo jeśli nie spróbujesz to nie dowiesz sie  czy było warto  czy nie. A będziesz żałować  że odpuściłaś.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

Jeśli twierdzisz, że kochasz to walcz. Nawet jeśli niby nie ma już po co, to walcz. Bo jeśli nie spróbujesz to nie dowiesz sie, czy było warto, czy nie. A będziesz żałować, że odpuściłaś.

czuję chłód  który przeszywa moje dłonie i to wcale nie przez brak rękawiczek. przecież zwykły kawałek jakiegoś materiału nie zastąpi mi Twoich rąk  których linie papilarne tak tak dobrze dopasowywały się do moich i delikatnie gładziły moje policzki z szeptem na ustach. nigdy o Tobie nie zapomnę. nie da się zapomnieć kogoś dzięki komu się żyje.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

czuję chłód, który przeszywa moje dłonie i to wcale nie przez brak rękawiczek. przecież zwykły kawałek jakiegoś materiału nie zastąpi mi Twoich rąk, których linie papilarne tak tak dobrze dopasowywały się do moich i delikatnie gładziły moje policzki z szeptem na ustach. nigdy o Tobie nie zapomnę. nie da się zapomnieć kogoś dzięki komu się żyje.

czekam aż ktoś to przerwie  ściskam garść lekarstw  choć nie przełknąłem jeszcze poprzedniej. ból uwił gniazdo między 5 a 6 kręgiem  i z każdym dniem wwierca się coraz głębiej.   Małpa.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

czekam aż ktoś to przerwie, ściskam garść lekarstw, choć nie przełknąłem jeszcze poprzedniej. ból uwił gniazdo między 5 a 6 kręgiem, i z każdym dniem wwierca się coraz głębiej. ~ Małpa.

To to uczucie  które mówi Ci że jesteś na właściwym miejscu. To ten dotyk  którego tak zachłannie pragnęłaś. To te oczy  których tak spazmatycznie szukałaś. To te ręce  które tak idealnie pasują do twoich. To ten sam bieg serc i uśmiech  który pokochałaś. głos  który wyróżniał się na tle innych. To ten oddech  którego ci tak brakowało. to On był tą częścią układanki  którą gdzieś  kiedyś zgubiłaś. To on jest twoim powodem dla którego tu jesteś.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

To to uczucie, które mówi Ci że jesteś na właściwym miejscu. To ten dotyk, którego tak zachłannie pragnęłaś. To te oczy, których tak spazmatycznie szukałaś. To te ręce, które tak idealnie pasują do twoich. To ten sam bieg serc i uśmiech, który pokochałaś. głos, który wyróżniał się na tle innych. To ten oddech, którego ci tak brakowało. to On był tą częścią układanki, którą gdzieś, kiedyś zgubiłaś. To on jest twoim powodem dla którego tu jesteś.

A ty? Zabiłbyś się? Jeśli tak  to co takiego strasznego musiałoby się zdarzyć  żebyś był skłonny rzucić to całe życie w cholerę i ze sobą skończyć? Jak bardzo musiałoby ci być źle  żebyś tak egoistycznie zostawił wszystkie kochające cię osoby dla tak bezmyślnej decyzji podjętej pod wpływem emocji?

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

A ty? Zabiłbyś się? Jeśli tak, to co takiego strasznego musiałoby się zdarzyć, żebyś był skłonny rzucić to całe życie w cholerę i ze sobą skończyć? Jak bardzo musiałoby ci być źle, żebyś tak egoistycznie zostawił wszystkie kochające cię osoby dla tak bezmyślnej decyzji podjętej pod wpływem emocji?

jeśli któregoś dnia zniknę  nie martw się. jeżeli faktycznie zniknę  to na dobre. ani razu już o sobie nie przypomnę  przyrzekam. żadnego telefonu  listu  żadnych kwiatów  wyciągania na spacer tuż po północy  bo naszło mnie na rozmowę  teraz już. jeśli zniknę  odejdę. w dosłownym tego słowa znaczeniu. diabli mnie wezmą   Bóg we mnie zwątpił  jak sądzę. nie zastanawiaj się jak u mnie. na pewno lepiej. to tutaj jest piekło. kurwa  gdy zniknę... odejdę... pamiętaj. nie o mnie. o tym  że moje  a może nie moje   po prostu czyjeś   serce  biło dla Ciebie. wyłącznie dla Ciebie.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

jeśli któregoś dnia zniknę, nie martw się. jeżeli faktycznie zniknę, to na dobre. ani razu już o sobie nie przypomnę, przyrzekam. żadnego telefonu, listu, żadnych kwiatów, wyciągania na spacer tuż po północy, bo naszło mnie na rozmowę, teraz już. jeśli zniknę, odejdę. w dosłownym tego słowa znaczeniu. diabli mnie wezmą - Bóg we mnie zwątpił, jak sądzę. nie zastanawiaj się jak u mnie. na pewno lepiej. to tutaj jest piekło. kurwa, gdy zniknę... odejdę... pamiętaj. nie o mnie. o tym, że moje, a może nie moje - po prostu czyjeś - serce, biło dla Ciebie. wyłącznie dla Ciebie.

nie miał być na chwilę  miał być na zawsze.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

nie miał być na chwilę, miał być na zawsze.

Trzeba się wreszcie pozbierać. Przestać żyć przeszłością  przestać żyć nim. Trzeba odbudować ten świat  który on tak skutecznie rozpierdolił.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

Trzeba się wreszcie pozbierać. Przestać żyć przeszłością, przestać żyć nim. Trzeba odbudować ten świat, który on tak skutecznie rozpierdolił.

kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy  nie miałam pojęcia  że będziesz tak dla mnie ważny.

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy, nie miałam pojęcia, że będziesz tak dla mnie ważny.

dziewczyno ogarnij się. nie wierz w Jego słowa   bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy   to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się  i idź do przodu  sama. On się nie zmieni   będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra  bystra i piękna   możesz mieć na pęczki takich jak On  a nawet lepszych.tak  wiem   że chcesz tylko Jego   ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia  to jest frajerem. zostaw Go  kiedyś zrozumie co stracił   a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym  że Go zamuruje  bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa.   veriolla

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa - bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i idź do przodu, sama. On się nie zmieni - będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna - możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa. / veriolla

Kiedyś z tego wyrosnę  mamo. Tylko daj mi czas na poukładanie sobie wszystkiego  na spróbowanie życia żebym wiedziała jaką drogą chcę iść. Ja wiem  ja wiem że te kłótnie są męczące  że moje humory doprowadzają Cię do szału  ale taki już mój mechanizm obronny. Kiedyś się nauczę  obiecuję. Wtedy opowiem Ci o wszystkim tym co czuję  o wszystkich moich problemach  a rozmowa nie zakończy się trzaskaniem drzwi. Może zrozumiesz  uświadomisz sobie  że to co dla Ciebie wydawało się nastoletnią błahostką  dla mnie było przeszkodą niemalże nie do ominięcia. To co Ty nazywałaś szczeniacką miłością  ja nazywałam moim życiem wiecznym. Ty mówiłaś 'jeszcze będziesz śmiać się ze swoich problemów jak dopadnie Cię dorosłość'  a ja odpowiadałam 'to może być jeszcze gorzej?'. Przepraszam za to gdy pijana wróciłam do domu  gdy przy gościach śmierdziałam papierosami i alkoholem. Przepraszam za moje rozkapryszenie  złośliwość i egoizm. Ja z tego wyrosnę  a Ty nadal będziesz  mamuś.  esperer

kinia10107 dodano: 30 stycznia 2013

Kiedyś z tego wyrosnę, mamo. Tylko daj mi czas na poukładanie sobie wszystkiego, na spróbowanie życia żebym wiedziała jaką drogą chcę iść. Ja wiem, ja wiem,że te kłótnie są męczące, że moje humory doprowadzają Cię do szału, ale taki już mój mechanizm obronny. Kiedyś się nauczę, obiecuję. Wtedy opowiem Ci o wszystkim tym co czuję, o wszystkich moich problemach, a rozmowa nie zakończy się trzaskaniem drzwi. Może zrozumiesz, uświadomisz sobie, że to co dla Ciebie wydawało się nastoletnią błahostką, dla mnie było przeszkodą niemalże nie do ominięcia. To co Ty nazywałaś szczeniacką miłością ,ja nazywałam moim życiem wiecznym. Ty mówiłaś 'jeszcze będziesz śmiać się ze swoich problemów jak dopadnie Cię dorosłość', a ja odpowiadałam 'to może być jeszcze gorzej?'. Przepraszam za to gdy pijana wróciłam do domu, gdy przy gościach śmierdziałam papierosami i alkoholem. Przepraszam za moje rozkapryszenie, złośliwość i egoizm. Ja z tego wyrosnę, a Ty nadal będziesz, mamuś. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć