 |
Od paru dni próbuję być szczęśliwa. Próbuję, bo w samotności wciąż wylewam potoki łez. Nie chcę jednak zamartwiać moimi problemami znajomych. Wiem, że spokojnie pomogliby mi ze wszystkim i najprawdopodobniej byłoby mi łatwiej, ale... Gdy poradzę sobie ze wszystkim sama, będę miała ogromną satysfakcję. Będę dumna z siebie.
|
|
 |
Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko.
|
|
 |
W swoim życiu napotkasz dwa rodzaje ludzi. Ten pierwszy, który przyłoży się do odbudowania Twojego życia i ten drugi, który przymierzy się do jego zburzenia. Pod koniec, podziękujesz obojgu.
|
|
 |
Z tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można wytapetować mieszkanie. Umrzeć można.
|
|
 |
kobieta to nie tylko coś, co się uśmiecha i jest miłe w dotyku.
|
|
 |
Wiesz czego nienawidzę w związku na odległość? Tak, odległości. Tego, że nie mogę zadzwonić, żebyś zjawił się za chwilę i mnie przytulił, że nie możemy patrzeć na siebie kiedy chcemy, nie możemy liczyć na swoją obecność kiedy tego potrzebujemy. To boli.
|
|
 |
wszystkim doradzam a sama sobie nie umiem pomóc..
|
|
 |
Czasem nie mam pojęcia o czym mówisz, ale uwielbiam Cię słuchać.
|
|
 |
Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek kto zauważył i żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku.
|
|
 |
nie zależało mi tak bardzo na chodzeniu za rączkę, przytulaniu się. chciałam jedynie zakochać się, znaleźć miłość. osobę z którą zapragnę spędzić resztkę swojego życia. chciałam jedynie osoby która obdarzy mnie tak wielkim i silnym uczuciem jakim darzę ją. zamiast tego otrzymałam kolejny cios w serce, kolejny przyklejony plaster, który non stop się odkleja.
|
|
 |
Nie łudź się, nigdy o nim nie zapomnisz, ale też bądźmy realistami. Nauczysz się bez niego żyć, powoli odbudujesz swój świat, kawałek po kawałku. Puste dni wypełnisz czymś innym i właściwie to wrócisz w końcu do czasu sprzed poznania go. Nie, nie będziesz kochać go po grób, nie, nie spierdolił Ci życia, a zaledwie kilka miesięcy. Nie myśl, że już nigdy się nie zakochasz, że żaden już nie będzie tak cudowny. Jeszcze nie teraz, a za jakiś czas będziesz szczęśliwa i przytulając się do innego 36'6, podziękujesz losowi, że z tamtym Ci nie wyszło i mogłaś poznać prawdziwą miłość.
|
|
|
|