głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bitterblack

wiesz jak to jest wyrywać na siłę miłość z serca  która nie ma najmniejszego sensu  a nadal tkwi w głowie. wiesz jak to jest uciekać każdego dnia  przed tym ogromnym bólem  rozdzierającym serce. owszem  były momenty  gdy upadałaś  a to właśnie miłość  ratowała cię i podnosiła z upadku. były chwile  gdy myślałaś  tak jestem cholernie szczęśliwa  a to tylko dawka alkoholu utrzymywała cię przy tej myśli i to właśnie przez miłość  upadłaś i ciężko jest ci wstać. i prochy też tu nie pomogą  chyba  że chcesz odgrywać wewnętrzną walkę z samym sobą  własnym ciałem  rodziną i przyjaciółmi. wtedy pomyślisz  że zawalczysz o swoje życie dla niego  ale dojdziesz do wniosku  że lepiej jest się stoczyć jeszcze niżej niż ratować coś  co na starcie  spisane jest na straty.    notte.

notte dodano: 20 kwietnia 2012

wiesz jak to jest wyrywać na siłę miłość z serca, która nie ma najmniejszego sensu, a nadal tkwi w głowie. wiesz jak to jest uciekać każdego dnia, przed tym ogromnym bólem, rozdzierającym serce. owszem, były momenty, gdy upadałaś, a to właśnie miłość, ratowała cię i podnosiła z upadku. były chwile, gdy myślałaś, tak jestem cholernie szczęśliwa, a to tylko dawka alkoholu utrzymywała cię przy tej myśli i to właśnie przez miłość, upadłaś i ciężko jest ci wstać. i prochy też tu nie pomogą, chyba, że chcesz odgrywać wewnętrzną walkę z samym sobą, własnym ciałem, rodziną i przyjaciółmi. wtedy pomyślisz, że zawalczysz o swoje życie dla niego, ale dojdziesz do wniosku, że lepiej jest się stoczyć jeszcze niżej niż ratować coś, co na starcie, spisane jest na straty. / notte.

złamał mi serce i każdego dnia sypał sól na nowe rany. nie miał uczuć  tak perfidnie kłamał  gdy mówił  że kocha.   notte.

notte dodano: 20 kwietnia 2012

złamał mi serce i każdego dnia sypał sól na nowe rany. nie miał uczuć, tak perfidnie kłamał, gdy mówił, że kocha. / notte.

stałam przed nim i łamiącym głosem mówiłam  że go kocham  że kocham go jak nikogo innego na świecie  że tylko on jest moim niebem i znaczy dla mnie więcej niż wszystko. ale to nie wystarczyło  bo on przestał ufać miłości.   notte.

notte dodano: 20 kwietnia 2012

stałam przed nim i łamiącym głosem mówiłam, że go kocham, że kocham go jak nikogo innego na świecie, że tylko on jest moim niebem i znaczy dla mnie więcej niż wszystko. ale to nie wystarczyło, bo on przestał ufać miłości. / notte.

i pomimo wszystko  tej całej przeszłości i chwil teraźniejszości  wciąż odczuwam jego obecność w sercu. ten mięsień wciąż tak jakby go pragnie  wciąż go potrzebuje  by bić  by na co dzień  wciąż dawać żyć.   endoftime.

endoftime dodano: 19 kwietnia 2012

i pomimo wszystko, tej całej przeszłości i chwil teraźniejszości, wciąż odczuwam jego obecność w sercu. ten mięsień wciąż tak jakby go pragnie, wciąż go potrzebuje, by bić, by na co dzień, wciąż dawać żyć. / endoftime.

do tej pory pamiętam  jak przytulając z całej siły do siebie  nie przestawał mi się przyglądać  notorycznie obserwując ruch źrenic  tak jakby poprzez dostrzeganie tam jedynie siebie  nadal nie mógł w to uwierzyć  że jednak tak jest  że to możliwe. jak całując mnie w czubek noska szeptał  że kiedy ma mnie na odległość oddechu  uwielbia patrzeć mi w oczy  że uwielbia kolor ich tęczówek  i to jak szklą się ze szczęścia  nie z bólu. pamiętam  jak obiecywałam mu  że nigdy nie zobaczy moich łez  że już nigdy nie będę płakać  nigdy więcej przez niego. niewiarygodne  ale wiesz  dotrzymałam słowa  od wtedy ani razu nie płakałam przez niego  ani przy nim  nawet kiedy serce rozrywało na tysiące kawałków  kiedy na pół osiedla wrzeszczałam  że nie chcę go znać  że go nienawidzę za to co zrobił  kiedy z bólu gryzłam wargi  a oddech sprawiał tak wiele trudności  kiedy wracały wspomnienia  a ja przyglądając się mu z daleka  nie widziałam już faceta  któremu powierzyłam własną przyszłość.   endoftime.

endoftime dodano: 18 kwietnia 2012

do tej pory pamiętam, jak przytulając z całej siły do siebie, nie przestawał mi się przyglądać, notorycznie obserwując ruch źrenic, tak jakby poprzez dostrzeganie tam jedynie siebie, nadal nie mógł w to uwierzyć, że jednak tak jest, że to możliwe. jak całując mnie w czubek noska szeptał, że kiedy ma mnie na odległość oddechu, uwielbia patrzeć mi w oczy, że uwielbia kolor ich tęczówek, i to jak szklą się ze szczęścia, nie z bólu. pamiętam, jak obiecywałam mu, że nigdy nie zobaczy moich łez, że już nigdy nie będę płakać, nigdy więcej przez niego. niewiarygodne, ale wiesz, dotrzymałam słowa, od wtedy ani razu nie płakałam przez niego, ani przy nim, nawet kiedy serce rozrywało na tysiące kawałków, kiedy na pół osiedla wrzeszczałam, że nie chcę go znać, że go nienawidzę za to co zrobił, kiedy z bólu gryzłam wargi, a oddech sprawiał tak wiele trudności, kiedy wracały wspomnienia, a ja przyglądając się mu z daleka, nie widziałam już faceta, któremu powierzyłam własną przyszłość. / endoftime.

cz.1. codziennie zasypiasz i budzisz się z uśmiechem na ustach. w ciągu miesiąca potrafiłaś odwrócić swoje życie do góry nogami  dzięki jednej osobie. w tak krótkim czasie  ta jedna osoba  stała się dla ciebie wszystkim. tylko on daje ci szczęście i podnosi gdy jest naprawdę ciężko. tylko on znosi twoje humory  głupie wrzaski i łagodzi sprzeczki. tylko on stara się o ciebie jak najlepiej może i troszczy się na każdym kroku  bo jesteś jego księżniczką. to cudowne uczucie  gdy patrzysz prosto w jego niebieskie tęczówki i widzisz tam siebie. gdy zamykasz oczy  on nie znika  tylko nadal widzisz go  tak jakby stał przed tobą. gdy składa delikatny pocałunek na twoich ustach  odpływasz do innego świata i w tym stanie  mogłabyś zostać i trwać na wieczność. czasem dzieli was ogromna granica  jakaś niechęć  po świeżej kłótni  ale żadne z was nie odsunie się od siebie  bo wie  że znaczycie dla siebie więcej niż wszystko. i nawet gdybyś miała uderzać go pięściami w tors  że ma się wynosić.   notte

notte dodano: 18 kwietnia 2012

cz.1. codziennie zasypiasz i budzisz się z uśmiechem na ustach. w ciągu miesiąca potrafiłaś odwrócić swoje życie do góry nogami, dzięki jednej osobie. w tak krótkim czasie, ta jedna osoba, stała się dla ciebie wszystkim. tylko on daje ci szczęście i podnosi gdy jest naprawdę ciężko. tylko on znosi twoje humory, głupie wrzaski i łagodzi sprzeczki. tylko on stara się o ciebie jak najlepiej może i troszczy się na każdym kroku, bo jesteś jego księżniczką. to cudowne uczucie, gdy patrzysz prosto w jego niebieskie tęczówki i widzisz tam siebie. gdy zamykasz oczy, on nie znika, tylko nadal widzisz go, tak jakby stał przed tobą. gdy składa delikatny pocałunek na twoich ustach, odpływasz do innego świata i w tym stanie, mogłabyś zostać i trwać na wieczność. czasem dzieli was ogromna granica, jakaś niechęć, po świeżej kłótni, ale żadne z was nie odsunie się od siebie, bo wie, że znaczycie dla siebie więcej niż wszystko. i nawet gdybyś miała uderzać go pięściami w tors, że ma się wynosić. / notte

cz.2. on nie odejdzie  tylko mocno przyciągnie cię do siebie  wmawiając  że gadasz głupstwa. przecież sama doskonale wiesz  że bez niego nie potrafiłabyś normalnie oddychać  bo w mgnieniu oka stał się twoim powietrzem. on napędza twój umysł i zajmuje całe serce  które bije tylko dla niego. może czasem coś nie wychodzi  coś się nie wkłada i szybko burzy  ale masz tą cholerną pewność  że w końcu musi być dobrze  bo przyrzekał  że zawsze  bez względu na wszystko będzie się starał  bo jesteś tą jedyną i zrobi dla ciebie wszystko. więc nie łam się  gdy masz ochotę wyjść i nie wrócić  bo nie ma sensu uciekać  gdy on i tak cię znajdzie. zagryzasz wargi i zaciskasz pięści  bo nie dowierzasz  że mogło spotkać cię coś takiego. masz przy sobie osobę  z którą chcesz iść przez życie i zawsze bez względu na wszystko chcesz ją kochać. to tak jak z ulubionym pluszakiem. mimo  że masz go już kilkanaście lat  nie schowasz ani nie rzucisz go gdzieś w kąt  bo znaczy dla ciebie więcej niż wszystko.   notte

notte dodano: 18 kwietnia 2012

cz.2. on nie odejdzie, tylko mocno przyciągnie cię do siebie, wmawiając, że gadasz głupstwa. przecież sama doskonale wiesz, że bez niego nie potrafiłabyś normalnie oddychać, bo w mgnieniu oka stał się twoim powietrzem. on napędza twój umysł i zajmuje całe serce, które bije tylko dla niego. może czasem coś nie wychodzi, coś się nie wkłada i szybko burzy, ale masz tą cholerną pewność, że w końcu musi być dobrze, bo przyrzekał, że zawsze, bez względu na wszystko będzie się starał, bo jesteś tą jedyną i zrobi dla ciebie wszystko. więc nie łam się, gdy masz ochotę wyjść i nie wrócić, bo nie ma sensu uciekać, gdy on i tak cię znajdzie. zagryzasz wargi i zaciskasz pięści, bo nie dowierzasz, że mogło spotkać cię coś takiego. masz przy sobie osobę, z którą chcesz iść przez życie i zawsze bez względu na wszystko chcesz ją kochać. to tak jak z ulubionym pluszakiem. mimo, że masz go już kilkanaście lat, nie schowasz ani nie rzucisz go gdzieś w kąt, bo znaczy dla ciebie więcej niż wszystko. / notte

cz.3. tak samo jest z miłością. mówię tutaj o tej prawdziwej i bezgranicznej. powiesz  co taka dziewczyna jak ja może wiedzieć o miłości? i sama się sobie dziwię  że nie potrafię opisać tego co czuję w środku i może to dziwne  że w wieku siedemnastu lat decydujesz się na poważny związek  ale czasem nadchodzi taki moment  że spotykasz osobę i wiesz  że jest tą jedyną  że to na niego czekałaś tyle czasu i że to przez niego z nikim innym ci nie wychodziło  bo Bóg złączył wasze serca już na samym początku. ty posiadasz jedną drugą jego serca  a on tą samą część twojego i tylko czas  szybko i nieubłaganie zmierzał do tego byście na siebie natrafili  aż w końcu bach. jesteś z nim  kochasz go i macie wspólne serce. powiesz  że jest tak jak w bajce  a ja odpowiem  że życie to nie bajka  ja po prostu potrafię ułożyć swoją cudowną  realną historię z nim   miłością mojego życia.   notte.

notte dodano: 18 kwietnia 2012

cz.3. tak samo jest z miłością. mówię tutaj o tej prawdziwej i bezgranicznej. powiesz, co taka dziewczyna jak ja może wiedzieć o miłości? i sama się sobie dziwię, że nie potrafię opisać tego co czuję w środku i może to dziwne, że w wieku siedemnastu lat decydujesz się na poważny związek, ale czasem nadchodzi taki moment, że spotykasz osobę i wiesz, że jest tą jedyną, że to na niego czekałaś tyle czasu i że to przez niego z nikim innym ci nie wychodziło, bo Bóg złączył wasze serca już na samym początku. ty posiadasz jedną drugą jego serca, a on tą samą część twojego i tylko czas, szybko i nieubłaganie zmierzał do tego byście na siebie natrafili, aż w końcu bach. jesteś z nim, kochasz go i macie wspólne serce. powiesz, że jest tak jak w bajce, a ja odpowiem, że życie to nie bajka, ja po prostu potrafię ułożyć swoją cudowną, realną historię z nim - miłością mojego życia. / notte.

i chyba umarłam i moje serce też wysiadło  łzy nie płyną  bo oczy mi wyschły i Ciebie już nie ma.   notte.

notte dodano: 16 kwietnia 2012

i chyba umarłam i moje serce też wysiadło, łzy nie płyną, bo oczy mi wyschły i Ciebie już nie ma. / notte.

stój i patrz jak odchodzę  bo przecież i tak już nic nie znaczę. nie  nie ruszaj się. nie próbuj mnie zatrzymać  nie wysilaj się  przecież i tak  powiedziałeś prosto w twarz  że nic już nie czujesz. nie biegnij za mną i nie patrz prosto w oczy  bo w twoich nie widzę już siebie i tej wielkiej bezgranicznej miłości. nie mów  że beze mnie to nie to samo  bo nie zmieni się nic  a ty nigdy nie pomyślisz o mnie będąc z nią. teraz to ona jest twoim szczęściem  więc ciesz się chwilą  a potem umieraj z tęsknoty  gdy u mnie na dobre  zagości już szczęście.   notte.

notte dodano: 16 kwietnia 2012

stój i patrz jak odchodzę, bo przecież i tak już nic nie znaczę. nie, nie ruszaj się. nie próbuj mnie zatrzymać, nie wysilaj się, przecież i tak, powiedziałeś prosto w twarz, że nic już nie czujesz. nie biegnij za mną i nie patrz prosto w oczy, bo w twoich nie widzę już siebie i tej wielkiej bezgranicznej miłości. nie mów, że beze mnie to nie to samo, bo nie zmieni się nic, a ty nigdy nie pomyślisz o mnie będąc z nią. teraz to ona jest twoim szczęściem, więc ciesz się chwilą, a potem umieraj z tęsknoty, gdy u mnie na dobre, zagości już szczęście. / notte.

wiesz co boli najbardziej? nie  nie kłótnia. najbardziej boli obojętność  gdy wiesz  że zależy ci na kimś  dla kogo nic nigdy nie znaczyłaś. najbardziej boli fakt  że ty  mimo tego  iż nigdy nie mogłaś go objąć  nie mogłaś powiedzieć  żeby czule cię pocałował  ani pożyczył ci swojej bluzy  bo trzęsiesz się z zimna  ty jednak go pokochałaś. chociaż nie jest warty łez i twoich zabiegań  walczysz o niego  bo myślisz  że może jednak się opamięta i zrozumie  że darzysz go tak ogromnym uczuciem. może pomyśli przez chwilę i spojrzy na to z całkiem innej strony  ale wiesz co jest najgorsze? najgorsze jest to  że ty się łudzisz  że zmieni zdanie  a tak naprawdę nadal będziesz mu całkowicie obojętna...   notte.

notte dodano: 16 kwietnia 2012

wiesz co boli najbardziej? nie, nie kłótnia. najbardziej boli obojętność, gdy wiesz, że zależy ci na kimś, dla kogo nic nigdy nie znaczyłaś. najbardziej boli fakt, że ty, mimo tego, iż nigdy nie mogłaś go objąć, nie mogłaś powiedzieć, żeby czule cię pocałował, ani pożyczył ci swojej bluzy, bo trzęsiesz się z zimna, ty jednak go pokochałaś. chociaż nie jest warty łez i twoich zabiegań, walczysz o niego, bo myślisz, że może jednak się opamięta i zrozumie, że darzysz go tak ogromnym uczuciem. może pomyśli przez chwilę i spojrzy na to z całkiem innej strony, ale wiesz co jest najgorsze? najgorsze jest to, że ty się łudzisz, że zmieni zdanie, a tak naprawdę nadal będziesz mu całkowicie obojętna... / notte.

że to co nieosiągalne to Ty  że chcę Ciebie.   endoftime.

endoftime dodano: 16 kwietnia 2012

że to co nieosiągalne to Ty, że chcę Ciebie. / endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć