 |
Nie pamiętam, kiedy się ostatni raz całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten właśnie pocałunek będzie ostatni. Człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, ale tak nie jest.
|
|
 |
Żeby pocałunek był naprawdę dobry, musi coś znaczyć, musi być z kimś, kto dla ciebie wiele znaczy, żeby w momencie, kiedy zetkną się wasze usta, poczuć to w całym ciele. Pocałunek tak gorący i namiętny, że nie chciałabyś zaczerpnąć powietrza. Nie możesz oszukiwać przy pierwszym pocałunku. Kiedy znajdziesz już tę właściwą osobę, pierwszy pocałunek... jest wszystkim.
|
|
 |
Prosiła mnie, żebym panu coś powtórzył. Powiedziała, że gdyby miłość mogła decydować o wszystkim, ona byłaby teraz z panem
|
|
 |
Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami, wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy, jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to, że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym, że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.
|
|
 |
Pamiętacie, jak byliśmy dziećmi i największym zmartwieniem było to, czy dostaniemy rower na urodziny albo herbatniki na śniadanie. Dorosłość jest przereklamowana, serio, niech was nie zwiodą wystrzałowe buty, seks i rodzice, którzy mówią wam, co macie robić. Dorosłość to odpowiedzialność. Odpowiedzialność to koszmar. Kompletne dno. Dorośli muszą być gdzie trzeba, robić co trzeba, zarabiać na życie i płacić czynsz. W porównaniu z tym rowery i herbatniki nie są najgorsze. Odpowiedzialność najczęściej daje się we znaki, kiedy coś sknocimy i puścimy przez palce.
|
|
 |
nie chce mi się oddychać i nie chce się z nikim spotykać dzisiaj!
|
|
 |
lubię szerokie spodnie, dresy, trampki, gumę miętową orbit, rap, przeważnie chodzę nieogarnięta, wciąż sadzę kurwami, a większość mam przeważnie głęboko, i gdzie mi tu wyjeżdżasz z 'księżniczką'? proszę Cię, pomyśl..
|
|
 |
czasem chciałabym być suką, wiesz taką jebaną egoistką...mieć głęboko te wszystkie uczucia i inne chujostwa...być po prostu ponad tym wszystkim i mieć naprawdę wyjebane.
|
|
 |
udajemy, że utrzymujemy dystans, i że nie zależy nam na nikim. Kupa bzdur
|
|
 |
coraz częściej dajesz mi powody do tego, by Cię nienawidzić. Sory
|
|
 |
robił jej straszne rzeczy. i gdyby patrzyła na to z boku, zrozumiałaby, że tak nie można. ale nie była z boku. była w samym środku wiru miłości i nienawiści.
|
|
 |
mówią: "jesteś za wulgarna" a z nich towar na anioła też kurewsko marny
|
|
|
|