głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bisous

I wiem  jakie to wszystko jest żałosne.  Wiem  że ja jestem żałosna znowu z Tobą rozmawiając   po tym  co wydarzyło się ostatnio.  Nie chcę znowu tęsknić za naszymi rozmowami  płakać w poduszkę   spotykać się z innymi  w celu szukania drugiego Ciebie.  Zrozum  ja już tak nie potrafię. Jestem na to za słaba

anylkaa dodano: 10 marca 2012

I wiem, jakie to wszystko jest żałosne. Wiem, że ja jestem żałosna znowu z Tobą rozmawiając, po tym, co wydarzyło się ostatnio. Nie chcę znowu tęsknić za naszymi rozmowami, płakać w poduszkę, spotykać się z innymi, w celu szukania drugiego Ciebie. Zrozum, ja już tak nie potrafię. Jestem na to za słaba

 Kocham Cię. Powiedziała.   Zapamiętam.. I wrócę  jak mi Cię zabraknie.

anylkaa dodano: 10 marca 2012

-Kocham Cię.-Powiedziała. -Zapamiętam.. I wrócę, jak mi Cię zabraknie.

lubię myśleć  że może złamałam kilka serc

anylkaa dodano: 10 marca 2012

lubię myśleć że może złamałam kilka serc

czujesz się dobrze  kiedy cierpię?

anylkaa dodano: 10 marca 2012

czujesz się dobrze kiedy cierpię?

nie istnieje wystarczająco dużo czasu  aby ukryć za te oczy żal.'

anylkaa dodano: 10 marca 2012

nie istnieje wystarczająco dużo czasu, aby ukryć za te oczy żal.'

Uważasz  że jestem wulgarna wobec ciebie ? A niby na co innego zasługujesz z mojej strony ?

misspandora dodano: 10 marca 2012

Uważasz, że jestem wulgarna wobec ciebie ? A niby na co innego zasługujesz z mojej strony ?

nie chciałam  żeby w jednej chwili rzucił to wszystko  zaczął nowe życie  definitywnie kończąc wszystko co działo się wcześniej  by rozpocząć tą nową rzeczywistość ze mną. miałam zaledwie nadzieję  że na informację o moich uczuciach potraktuje ją jakoś ludzko  a nie wrzuci do jednego worka z wiadomością o pogodzie na następny dzień.

definicjamiloscii dodano: 10 marca 2012

nie chciałam, żeby w jednej chwili rzucił to wszystko, zaczął nowe życie, definitywnie kończąc wszystko co działo się wcześniej, by rozpocząć tą nową rzeczywistość ze mną. miałam zaledwie nadzieję, że na informację o moich uczuciach potraktuje ją jakoś ludzko, a nie wrzuci do jednego worka z wiadomością o pogodzie na następny dzień.

nigdy nie zapytał mnie dlaczego. ani razu nie padło z Jego ust pytanie  skąd rodzą się moje pomysły lub jaki sens ma bieganie o piątej nad ranem przy kilkunastu stopniach na minusie  bo akurat naszła mnie na to ochota. wkładał dres  wiązał mocniej adidasy i towarzyszył mi przez kolejną godzinę joggingu  poranek  gdy ogrzewał mnie gorącą herbatą z sokiem malinowym  następne dni  kiedy leczyłam zapalenie krtani.

definicjamiloscii dodano: 10 marca 2012

nigdy nie zapytał mnie dlaczego. ani razu nie padło z Jego ust pytanie, skąd rodzą się moje pomysły lub jaki sens ma bieganie o piątej nad ranem przy kilkunastu stopniach na minusie, bo akurat naszła mnie na to ochota. wkładał dres, wiązał mocniej adidasy i towarzyszył mi przez kolejną godzinę joggingu, poranek, gdy ogrzewał mnie gorącą herbatą z sokiem malinowym, następne dni, kiedy leczyłam zapalenie krtani.

Nie wiem  czy to ja mam zły humor  czy to ludzie są tak cholernie wkurzający.

misspandora dodano: 9 marca 2012

Nie wiem, czy to ja mam zły humor, czy to ludzie są tak cholernie wkurzający.

zatrzymał się przede mną  zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana  czy różę  jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami.   wiem  że je lubisz.   mruknął  jak gdyby miało to załagodzić słowa  którymi ostatnio mnie naszpikował.   co ma moje lubienie przy fakcie  że są chronione?   przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach  takie bynajmniej odebrałam wrażenie.   chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce  to mam kłopoty. ale jak widzisz...   urwał  jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam  by dokończył.   jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę  kochanie.

definicjamiloscii dodano: 9 marca 2012

zatrzymał się przede mną, zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana, czy różę, jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami. - wiem, że je lubisz. - mruknął, jak gdyby miało to załagodzić słowa, którymi ostatnio mnie naszpikował. - co ma moje lubienie przy fakcie, że są chronione? - przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach, takie bynajmniej odebrałam wrażenie. - chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce, to mam kłopoty. ale jak widzisz... - urwał, jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam, by dokończył. - jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę, kochanie.

 są miłości które zabijają

anylkaa dodano: 9 marca 2012

`są miłości które zabijają`

Za każdym razem  kiedy tamtędy przejeżdżam   wydaję mi się  że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie   ale na tej ławce nikogo nie ma.  Przeszłość?

charyzmatyczna dodano: 8 marca 2012

Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaję mi się, że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nikogo nie ma. Przeszłość?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć