 |
byli za bardzo szczęśliwi, żeby wszystko dalej układało się tak cudownie, oddalili się od siebie, a każdy kolejny dzień odnajdywał ich wady. / rap_jest_jeden
|
|
 |
paradoks mojego życia? uczę się a potem i tak nic nie umiem. / rap_jest_jeden
|
|
 |
nocą? tętno przyśpiesza, oddech staje się cięższy, a każdy szmer wydaje się przychodzącym sms`em od Ciebie. / rap_jest_jeden
|
|
 |
mam uczucie wypisane w sercu, nie w statusie związku na Facebooku. / rap_jest_jeden
|
|
 |
jesteś bardzo mi potrzebny do uczenia się, szczególnie do polskiego, dzięki Tobie moja wyobraźnia kształtuje się coraz bardziej, bo na każdej lekcji wyobrażam sobie, co będziemy robić na przerwie. / rap_jest_jeden
|
|
 |
teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów.
|
|
 |
-ile dałaś za te buty? -a tak ze dwa, trzy razy.
|
|
 |
I wiesz co mnie boli? ze w głowach się pierdoli...
|
|
 |
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być?
|
|
 |
za każdym razem po dziesiątym kieliszku Ty i Twoje odejście staje się w chuj zabawne, a to co było między Nami po prostu nieważne. | endoftime.
|
|
|
|