 |
wieczorami z kocem siadam na balkonie, próbuję odizolować się od świata, spojrzeć na własne życie z innej strony, bo tylko w ten sposób zdaję sobie sprawę, z tego jak życie przelatuje mi przez palce, jak z dnia na dzień wypalam się coraz bardziej. staję się małym, nieznaczącym odłamkiem tej całej układanki, zaczynam krztusić się powietrzem, chłodny powiew wiatru paraliżuje ciało, obraz przed oczami powoli zaczyna się rozmazywać, ból staje się przyjemnością a serce w kilka sekund odmawia współpracy. | endoftime.
|
|
 |
w dzisiejszym świecie lekcje odrabia sie przy komputerze ;D
|
|
 |
- dlaczego ja nie mam przezwiska? - masz, masz. - nikt go nie używa. - używamy kiedy wyjdziesz, dziwko.
|
|
 |
PiS - Potwory i Spółka ;d
|
|
 |
- malujesz się ? - nie ! przybieram barwy wojenne !
|
|
 |
idioto , myślisz , że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam , patrzę na Ciebie , uśmiecham się do Ciebie , siadam sama , bez koleżanek , robiąc miejsce koło siebie ?
|
|
 |
każdej nocy przełykając łzy, wstrzymuję oddech i próbuję przyzwyczaić się do bólu. zdaję sobie sprawę, że nie potrafię już żyć po czym, zamykając oczy, w jednej sekundzie zapominam jak oddychać. | endoftime.
|
|
 |
chcesz mieć szczupły tyłek , dużo żałuj.podobno żal dupę ściska.
|
|
 |
SMS-y które wysyłam pod wpływem są tak zajebiste , że potem głupio mi się spotykać z ludźmi , którzy je dostali . xd
|
|
 |
co Ty możesz o mnie wiedzieć ? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawe pijam? czy mieszam wódkę? jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham ? czego nienawidzę ? jakie mam poglądy na różne sprawy ? czy nadal chcę zostać psycholgiem sądowym? od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz.
|
|
|
|