 |
Marzę o dniu w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem.. Powiem że na razie nie mam nic w planach a jak zapytasz czy się z Tobą umówię nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły których nie cierpię.. I tak nie będę nic czuła w głowie będziesz tylko Ty.. Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon widok Ciebie nieśmiałego w ślicznej niebieskiej koszuli z różą za plecami i to nieśmiałe ' cześć ' z Twoich kochanych ust.. Potem wspaniała noc a na koniec.. Niewinny wspaniały uroczy i przecudny pierwszy pocałunek.. Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem za rękę pójdziemy na spacer. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
 |
Jem truskawki.. czytam miłosne opisy... aż w pewnym momencie patrzę na truskawkę i Ona coraz bardziej przypomina serce... to chyba znak , że jednak Ci na mnie zależy .
|
|
 |
Ktoś na pewno chciałby Cię teraz przytulić,
nawet jeżeli jest na drugim końcu świata.
|
|
 |
Idąc ulicą zobaczyłam pewną dziewczynę, która wyszła na spacer ze swoim kundelkiem. Ubrana była zwyczajnie nie miała markowych ubrań, tony pudru na twarzy, paznokci na 5 cm. Ona była inna, niż laski które spotykam codziennie. Inna - bo szczęsliwa z tego co ma. Po mimo tego że mieszkała w małym mieszkaniu w bloku. Nie ogladała się za chłopakami.. wystarczył jej ukochany kundelek Takie osoby to wzór do naśladowania.
|
|
 |
Podobno nic nie dzieje się przypadkiem. Podobno Bóg stawiając na naszej drodze życia jakąś osobę ma w tym konkretny i określony cel. Zastanawiam się dlaczego zderzył nasze dwa światy... I nie znajduję wytłumaczenia. Chciał żebym nikomu już nigdy nie zaufała?
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
 |
Jego oczy, jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu,
jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem,
a wizją bajecznego szczęścia.
|
|
 |
Człowiek jest wielki, nie przez to, co ma, lecz przez to kim jest,
nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
|
|
 |
.Dobrze, że nie widzisz moich reakcji gdy widzę na pulpicie mrugającą kopertę, a jeszcze lepiej, że nie widzisz tego jak nagle nogi się pode mną uginają, oczy dostają zeza rozbieżnego, a ręce trzęsą się jak u kobiety po siedemdziesiątce, a to wszystko tylko dlatego bo widzę, że ta wiadomość jest od ciebie .
|
|
 |
Teraz, w tej chwili, Ktoś jest bardzo dumny z Ciebie. Ktoś myśli o Tobie. Ktoś troszczy się o Ciebie. Ktoś tęskni za Tobą. Ktoś chce z Tobą pozozmawiać. Ktoś chce z Tobą być. Ktoś chce trzymać Cię za ręke. Ktoś chce żebyś był szczęśliwy. Ktoś chce przytulić Cię. Ktoś kocha Cię. Ktoś podziwia Twoją siłe. Ktoś myśli o Tobie i uśmiecha się. Ktoś chce śmiać sie z Tobą na temat dawnych czasów. Ktoś wie, że Twoja miłość jest bezwarunkowa. Ktoś chce powiedzieć, jak bardzo zależy mu na Tobie. Ktoś chce zatrzymać czas z Twojego powodu. Ktoś słyszy piosenke, która przypomina mu o Tobie. Ktoś jest zadowolony, że jesteś jego jedyną, prawdziwą miłością. Ktoś jest tutaj tylko dla Ciebie. Ktoś chce być obok Ciebie.
|
|
 |
uwielbiała gdy się przed nią popisywał, jednocześnie zgrywając skończonego idiotę, ale mimo wszystko było to słodkie, bo robił to dla niej, tylko dla niej ...
|
|
|
|