 |
Postscriptum: Z kim Ci będzie tak źle jak ze mną ?
|
|
 |
, - jak Ty wygladasz kobieto ?! - no jak ? Normalnie ... - spuchniete oczy, czerwone i po przygryzane wargi to jest wedlug Ciebie normalne ? ! - aaa to o to Ci chodzi ... boo wiesz ... mam alergie.. - niby na co ? - na cierpienie ... ;( / lolus12161
|
|
 |
Jest nam dobrze.
Chyba dobrze.
Chyba nam.
|
|
 |
Chyba jestem niezniszczalna...
Upadam, a potem wstaję i idę dalej.
Niezliczoną ilość razy. Tak bez końca.|||
Za bardzo...
|
|
 |
, jeden pierdolony tydzien moze tak zmienic czlowieka, ze jako slepiec mijajac go na ulicy bysmy go nie poznali ? mineli sie z nim jako z kims zupelnie nam obcym. myslała ze zna go na tyle ze moze byc pewna jego uczuc , tego co mowi i pisze ... niestety ... znow pomyłka, hekto litry łez, tony bolu i tylko szczypta najwazniejszych ludzi przy niej i taki tam rozpierdol emocjonalny . ! / lolus12161
|
|
 |
, czy to wszystko miedzy nami ma jaki kolwiek sens , czy brnąc w to dalej i cierpiec jak malo kto? znosic wszystkie upokorzenia, klamstwa i ta jebana obojetnosc ? starac sie zeby to wszytko naprawic ? jest dla kogo ale czy ta osoba jest tego wszytskiego warta ? / lolus12161
|
|
 |
Bo miłość nie jest racjonalna. Na całe, kurwa, szczęście!
— Janusz Leon Wiśniewski ‘Bikini’
|
|
 |
Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.
|
|
 |
Tam, gdzieś na świecie, na pewno jest lepiej, cieplej, bezpieczniej. Może są większe możliwości, może bardziej cię szanują, można znajdziesz pracę i jeszcze wystarczy ci na życie i na mieszkanie i na samochód. Może twojej rodzinie tutaj będzie lepiej, bo jej pomożesz, Ale przecież tęsknota będzie zawsze wpisana w twoje życie. Bo każdy wybór eliminuje coś, czego nie wybrałaś. I może cię to trzymać do końca życia w okowach takiego „co by było gdyby”. Niech cię to nie truje. Powodzenia, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz. | Katarzyna Grochola
|
|
 |
Nie jesteś mi obojętny na bank.
|
|
 |
Gdy mam zły dzień i nic nie wychodzi szukam czegokolwiek po Tobie, jakiejś małej cząsteczki, czegoś do czego mogłabym się przytulić i poczuć tak bezpieczna i kochana...
|
|
 |
Ludzką dłonią kreślę krąg dobra - jak Bóg. Z premedytacją otaczam się piekłem - jak Diabeł. Sama tworzę mój wszechświat.
|
|
|
|